Prawo spadkowe w praktyce
czyli wszystko co trzeba wiedzieć o dziedziczeniu i sukcesji
Jestem adwokatem. Od wielu lat prowadzę przed sądami sprawy o stwierdzenie nabycia spadku, dział spadku oraz o zachowek.
Lubię takie sprawy – każda taka sprawa to inna historia – a ja wiem, że mogę pomóc konkretnym osobom.
Możesz więc mi zaufać: myślę, iż będę w stanie pomóc także Tobie.
Każdego dnia udzielam porad prawnych osobom takim jak Ty – zarówno w siedzibie kancelarii we Wrocławiu, jak i online.
Potrzebujesz porady w zakresie prawa spadkowego?
Po prostu napisz do mnie wiadomość.
Nie, to nie jest testament ustny…
O samym testamencie ustnym, warunkach, przesłankach i procedurze będzie niedługo.
Dzisiaj tylko tytułem wstępu:
Fakt, iż „dziadek zawsze powtarzał, że…”, „przecież wszyscy sąsiedzi/znajomi/kuzyni/ słyszeli” , „wujek na każdych imieninach mówił, że mieszkanie ma być dla bratanka ”, „babcia wiele razy powtarzała sąsiadkom czyj ma być kiedyś jej dom” to jeszcze za mało, aby uznać, że był to testament ustny.
W “normalnych” okolicznościach można po prostu napisać (i podpisać) własnoręcznie testament na kartce papieru. Ewentualnie udać się do kancelarii notarialnej (albo „ściągnąć” notariusza do miejsca, gdzie osoba chcąca sporządzić testament aktualnie przebywa)
Ale są sytuacje, kiedy to jest niemożliwe.
Dlatego ustawodawca wprowadził tzw. testamenty szczególne.
Czy (jak) można uniknąć zachowku?
To chyba jedno z pytań najczęściej zadawanych prawnikom w sprawach z zakresu prawa spadkowego…
A przynajmniej takie jest moje doświadczenie.
No a jeśli chodzi o odpowiedź?
Jak to zwykle bywa nie ma jednej, prostej i oczywistej odpowiedzi…
Bo odpowiedź brzmi…
To zależy.
W sytuacji np. takiej, gdy spadkodawca sporządził testament na rzecz jednego ze swoich dzieci, nie zapisując innym dzieciom (prawie) niczego – ewentualnie jeśli spadkodawca przekazał swój majątek na mocy testamentu osobie z dalszej rodziny lub osobie zupełnie niespokrewnionej, a pozostawił swoje dzieci czy wnuki, ów spadkobierca testamentowy zachowku raczej nie uniknie… (zakładając oczywiście, iż, uprawniony do zachowku o jego zapłatę wystąpi)
Ale jeśli pomyśleć o tym wcześniej – i na przykład gdyby jeszcze za życia spadkodawcy sporządzona została umowa dożywocia?
To już zmienia postać rzeczy.
Zastanów się więc. Testament (czy nawet umowa darowizny) to nie jedyne co możesz zrobić.
Są też inne możliwości.
Umowa dożywocia będzie jeszcze przedmiotem przynajmniej kilku wpisów.
Jeden z tych wpisów będzie o tym, iż nie zawsze można tę umowę dożywocia zawrzeć, bo nie każda ”postać prawna mieszkania” umożliwia zawarcie takiej umowy.
Musisz tylko sam dokładnie wiedzieć, co chcesz osiągnąć dokonując danej czynności.
Żebyś potem nie mówił : “gdybym tylko wiedział o tym wcześniej…”
Bo taki i tym podobne teksty też słyszałam już wiele razy.
Odwrócenie skutków dokonanych czynności prawnych bywa czasem bardzo skomplikowane (a czasami nawet zupełnie niemożliwe).
Do tego dochodzą jeszcze kwestie podatkowe.
Warto więc dokładnie przemyśleć wszystkie za i przeciw.
A jeszcze bardziej warto skonsultować to z prawnikiem.
Oczywiście przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy:)
Bezpłatne porady prawne – już niedługo
Już niedługo – za tydzień 17. maja 2014 r. Dzień Bezpłatnych Porad Adwokackich.
Już po raz kolejny.
Więcej informacji znajdziesz tu:
Pod tym adresem znajdziesz także listę kancelarii adwokackich, które biorą udział w tej akcji.
Pamiętaj : idąc do kancelarii weź ze sobą wszystkie dokumenty związane ze sprawą, jakie posiadasz.
Adwokat na pewno będzie chciał zobaczyć umowę, czy orzeczenie sądu, jeśli takie zostało już wydane.
Uwaga: we Wrocławiu Dzień Bezpłatnych Porad Adwokackich odbędzie się wyjątkowo w dniu 24. maja.
Współwłaściciel zmarł, a jego spadkobiercy nic nie robią…
Współwłasność – zwłaszcza jeśli chodzi o nieruchomości – to mało przyjemna sytuacja.
Ale problemy, jakie występują „za życia” współwłaścicieli (np. związane z korzystaniem ze wspólnej nieruchomości) to jeszcze nie wszystko.
Czasem taki współwłaściciel po prostu umiera. I wtedy dopiero mogą zacząć się prawdziwe problemy…
Bo ktoś przecież musi utrzymywać nieruchomość, płacić podatki od nieruchomości, nieruchomość remontować, ponosić wydatki… Pewnie nie bez znaczenia jest dla Ciebie, kto korzysta z nieruchomości.
Bywa jednak, iż spadkobiercy zmarłego już współwłaściciela nie są specjalnie zainteresowani załatwieniem formalności spadkowych. Nie ma ostatecznie obowiązku występowania do sądu z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku. Poza tym spadkobiercy mogą żyć w innym mieście, albo nawet w innym kraju i spadkiem zupełnie nie być zainteresowani.
Więc taka sytuacja może trwać latami. A w księdze wieczystej nieruchomości dalej figuruje dawny, od lat nie żyjący współwłaściciel..
Uprzedzając pytanie : nie bardzo w takiej sytuacji jest jak taką nieruchomość sprzedać.
Sytuacja raczej mało komfortowa. Na szczęście nie jest tak, iż nic nie możesz zrobić. Możesz brać sprawy w swoje ręce. To znaczy TY sam możesz wystąpić do sądu z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku po tym zmarłym współwłaścicielu. Nie ma tu znaczenia fakt, iż nie należysz do grona jego spadkobierców ustawowych.
Pisałam już zresztą, iż nie tylko spadkobiercy mogą wystąpić z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku.
Ale wracając do tej nieszczęsnej współwłasności:
Przeczytaj, co w tej sprawie powiedział Sąd Najwyższy – uchwała wydana wieki temu (no, w latach pięćdziesiątych poprzedniego wieku, wciąż jednak aktualna).
Współwłaściciel nieruchomości może domagać się stwierdzenia praw do spadku po innym współwłaścicielu na rzecz jego spadkobierców, chociaż sam nie rości sobie praw do spadku. – Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 11 lutego 1958 r. (sygn. 3 CO 29/57)
No dobrze: ale co dalej – w końcu sąd stwierdzi nabycie spadku przez spadkobierców zmarłego współwłaściciela, ale oni dalej nie chcą rozmawiać o spadku, przejąć nieruchomości, spłacić, wspólnie jej sprzedać?
No jest to pewna niedogodność.
Tyle że znów nie jest tak, abyś nic nie mógł zrobić. Właściwie teraz będzie już prawie z górki. Brak aktywności ze strony spadkobierców nie uniemożliwi przeprowadzenia sprawy przed sądem (choć niestety może ją trochę utrudnić).
Ps. Temat będzie kontynuowany.
Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.
Zobacz spis treści
SZUKAJ
Tematy główne
Ważne artykuły
Archiwum wpisów
Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym