Prawo spadkowe w praktyce
czyli wszystko co trzeba wiedzieć o dziedziczeniu i sukcesji
Jestem adwokatem. Od wielu lat prowadzę przed sądami sprawy o stwierdzenie nabycia spadku, dział spadku oraz o zachowek.
Lubię takie sprawy – każda taka sprawa to inna historia – a ja wiem, że mogę pomóc konkretnym osobom.
Możesz więc mi zaufać: myślę, iż będę w stanie pomóc także Tobie.
Każdego dnia udzielam porad prawnych osobom takim jak Ty – zarówno w siedzibie kancelarii we Wrocławiu, jak i online.
Potrzebujesz porady w zakresie prawa spadkowego?
Po prostu napisz do mnie wiadomość.
Testament: konkretne rzeczy dla konkretnych osób
To, jak sformułowany jest testament, naprawdę ma znaczenie. Możesz po prostu napisać, że powołujesz daną osobę do dziedziczenia jako jedynego spadkobiercę.
To najprostszy sposób formułowania testamentu. I w niektórych sytuacjach ten najprostszy sposób będzie faktycznie dobrym sposobem.
Ale co, gdy masz kilka nieruchomości i kilkoro dzieci, a chcąc uniknąć współwłasności, chciałbyś przekazać konkretną nieruchomość dla konkretnej osoby?
Tak, oczywiście nie muszą być to od razu nieruchomości, może też chodzić o inne osoby, niż Twoje dzieci.
Chodzi po prostu o sytuacje, gdy zależy Ci na tym, aby konkretne osoby możliwie szybko stały się właścicielami określonych rzeczy.
Zapis windykacyjny – konkretne rzeczy dla konkretnych osób
Planowanie spadkowe to dobre rozwiązanie, a współwłasność rzeczy, zwłaszcza zaś nieruchomości nieuchronnie prowadzi do nieporozumień.
Rozdysponowanie (choćby części) majątku przy pomocy właśnie zapisów windykacyjnych może być dobrym rozwiązaniem.
Zgodnie z treścią przepisu:
W testamencie sporządzonym w formie aktu notarialnego spadkodawca może postanowić, że oznaczona osoba nabywa przedmiot zapisu z chwilą otwarcia spadku (zapis windykacyjny).
Może zastanawiasz się, co w ogóle może być przedmiotem zapisu windykacyjnego?
Przepis wprost odpowiada na to pytanie:
- rzecz oznaczona co do tożsamości;
- zbywalne prawo majątkowe;
- przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne;
- ustanowienie na rzecz zapisobiercy użytkowania lub służebności;
- ogół praw i obowiązków wspólnika spółki osobowej.
Czyli nie tak zupełnie wszystko, ale katalog jest całkiem spory.
Tylko ważna kwestia: jeśli chcesz w testamencie zawrzeć taki zapis windykacyjny – pamiętaj o formie notarialnej. Jeśli nie zachowasz formy notarialnej – niestety cel nie zostanie osiągnięty i może stać się to, czego chcesz uniknąć: spadkobiercy staną się współwłaścicielami.
Zapis windykacyjny a zachowek
Może tak być, iż jedynym majątkiem osoby sporządzającej testament jest nieruchomość. I ta osoba właśnie zdecyduje się na przekazanie nieruchomości konkretnej osobie w formie zapisu windykacyjnego. Zakładając, iż nieruchomość zostanie przekazana np. jednemu z dzieci czy małżonkowi (może np. drugiej żonie lub drugiemu mężowi) – pozostali spadkobiercy praktycznie nic by nie otrzymali (lub przynajmniej bardzo niewiele) i byłoby to dla nich dość krzywdzące, gdyby nie mogli chodzić zachowku, prawda?
Tak więc: jeśli swoją nieruchomość przekażesz jednej osobie w formie zapisu windykacyjnego, może tak być, iż uprawnieni do zachowku będą tego zachowku dochodzić.
To całkiem prawdopodobne i dobrze jest mieć tego świadomość.
Możliwość taka wynika wprost z treści przepisu:
Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów zwykłych i poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny oraz zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę.
O tym, kto jest uprawniony do zachowku już pisałam – i to nawet kilka razy. Jeden z tych artykułów znajdziesz tu.
Tak, każda sytuacja jest inna, zazwyczaj pojawia się przynajmniej kilka kwestii, które wymagają przemyślenia.
Wniosek?
chcesz w testamencie przekazać konkretne rzeczy dla konkretnych osób? Jest to jak najbardziej możliwe.
W takiej sytuacji jednak:
- zdecyduj się na notarialna formę testamentu
- zastanów się, czy są osoby, którym przysługiwałoby prawo do dochodzenia zachowku – jeśli tak: dokładnie przemyśl co jest Twoją intencją i być może trzeba będzie przemyśleć treść testamentu.
Może chciałeś jeszcze zapytać, czy udział w nieruchomości może być przedmiotem zapisu windykacyjnego?
Odpowiem w jednym z kolejnych wpisów.
A tymczasem: jeśli masz pytania w kwestii formułowania testamentu, napisz w komentarzach.
W sytuacji gdy potrzebujesz konkretnej pomocy w swojej sprawie : napisz do mnie wiadomość.
Czy można nie płacić zachowku?
Zachowek to instytucja prawa spadkowego, która budzi sporo kontrowersji. Wiele osób postrzega to jako ograniczenie w możliwości dysponowania swoim majątkiem. I cóż może nawet i tak jest; nie chciałabym w tym wpisie rozwijać dyskusji o tym, czy takie przepisy są sprawiedliwe. Po prostu – takie są przepisy w części kodeksu cywilnego dotyczącej prawa spadkowego. A skoro są takie przepisy, dobrze jest je znać.
Zacznijmy od przypomnienia dość istotnej kwestii, a mianowicie:
Kto może domagać się zachowku?
Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
Ok, to już wiemy kto może domagać się zachowku.
A skoro jest powód, to musi być też i pozwany.
Jednym z często zadawanych pytań (przez pozwanych oczywiście) jest pytanie o to,
Czy można nie płacić zachowku?
Cóż, jeśli określona kwota została prawomocnie zasądzona przez sąd – raczej trzeba będzie zapłacić. W innej sytuacji niestety możesz narazić się na spotkanie z komornikiem. A to wiąże się z dodatkowymi kosztami i te koszty niestety mogą okazać się całkiem spore.
Ale załóżmy, że nie ma jeszcze prawomocnego wyroku.
W sytuacji gdy daną kwotę zasądził sąd I instancji – do rozważenia pozostaje wniesienie apelacji. To oczywiście rozważanie w realiach danej sprawy. Wniesienie apelacji zawsze wiąże się z kosztami, dlatego warto rozważyć, czy takie działanie ma sens. Dużo tu zależy od przebiegu postępowania przed sądem I instancji.
Ale musisz wiedzieć, iż w wielu sytuacjach całkowite uniknięcie zapłaty zachowku może okazać się po prostu niemożliwe.
Tak więc pytanie powinno raczej brzmieć:
Czy można coś zrobić, aby zmniejszyć wysokość zachowku?
I tu już jest pewne “pole do popisu”. Zakładamy oczywiście, iż sprawa jest na etapie sądowym – przed sądem I instancji. To ważne, gdyż to przed sądem I instancji ma miejsce postępowanie dowodowe.
Jesteś pozwanym w sprawie o zachowek? Przeanalizuj dokładnie na jakiej podstawie powód określił kwotę zachowku.
Może tak być, iż zapłaty zachowku nie będzie można uniknąć, gdyż roszczenie co do zasady jest uzasadnione, ale kwota, której domaga się powód, jest zawyżona. To w sumie dość częste sytuacje. Tak – powód ma prawo aby w pozwie określić kwotę, której się domaga, według swoich szacunków. A Ty jako pozwany możesz twierdzenia i szacunki powoda kwestionować. Oczywiście – nie wystarczy, że po prostu powiesz w sądzie: kwestionuję to o twierdzi powód. Ty jako strona w postępowaniu sądowym możesz, a nawet powinieneś składać swoje wnioski dowodowe.
Uważasz, iż np. wartość nieruchomość podana przez powoda jest zawyżona? Zgłoś odpowiednie wnioski dowodowe – np. dowód z opinii biegłego.
To Ty jako strona masz inicjatywę dowodową – tylko pamiętaj : zgłaszaj wnioski dowodowe na możliwe wczesnym etapie postępowania, tak aby nie narazić się na pominięcie tych dowodów przez sąd.
Roszczenie o zachowek a zasady współżycia społecznego
To złożone zagadnienie, przepisy nie regulują tego w precyzyjny sposób; trzeba więc szukać doprecyzowania w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych.
Orzeczeń jest w tej kwestii wiele i omówię je w osobnym wpisie.
Nie ma przepisu, który wymieniałby takie zasady współżycia społecznego.
Domyślasz się jednak pewnie, iż chodzi o sytuację, gdzie są formalne podstawy aby powód wystąpił z pozwem o zachowek, ale postawa powoda uzasadniałaby oddalenie powództwa.
To niełatwy temat i sporo tu miejsca na ocenę ze strony sądu.
Nie chodzi oczywiście o jakiekolwiek “zwykłe” naruszenia takich zasad, tylko o spawy poważne, o naprawdę sporym znaczeniu.
Oczywiście – to strona, która się na takie okoliczności powołuje, powinna przedstawić dowody.
Temu zagadnieniu planuję poświęcić osobny wpis.
Ugoda w sprawie o zachowek
możliwe! Jak najbardziej możliwe jest zawarcie ugody w takiej sprawie. W ogóle w większości spraw cywilnych możliwe jest zawarcie ugody. I w wielu przypadkach zawarcie ugody jest naprawdę dobrym pomysłem – dla obu stron. Tak, wiadomo; ugoda powinna być korzystna dla obu stron, inaczej nie do końca ma sens. Ale – jeśli jest sprawa w toku : może ugoda będzie dobrym rozwiązaniem?
Sprawa nie została jeszcze wniesiona do sądu? Może rozwiązaniem będzie ugoda zawarta przed mediatorem?
Nie jest to z jakiegoś powodu możliwe? To wiedz, iż jest możliwość, aby zawrzeć ugodę przed sądem, ale bez wnoszenia pozwu. Jest bowiem w procedurze cywilnej przewidziany pewien tryb, który umożliwia zawarcie ugody bez konieczności wnoszenia pozwu. pewnym minusem mogą być związane z tym koszty – choć i tak niższe niż koszty związane z wnoszeniem pozwu. To generalnie temat na osobny wpis, który i tak pewnie się pojawi – choćby w związku ze zmianami w przepisach.
Teraz jednak chciałam jeszcze poruszyć jedno zagadnienie, a wpis i tak już robi się dość długi.
Pamiętaj po prostu, iż w sprawie o zachowek można zawrzeć ugodę. W wielu przypadkach powodowi też zależy na takim rozwiązaniu – w końcu sprawy sądowe trwają czasami naprawdę bardzo długo.
Jesteś pozwany w sprawie o zachowek? Jak wspomniałam, masz i powinieneś podjąć inicjatywę dowodową. Ale jest jeszcze jedna kwestia, o której warto pomyśleć i sprawdzić.
Przedawnienie roszczenia o zachowek
Zgodnie z tym, co stanowi przepis kodeksu cywilnego:
Roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu.
Roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku.
Jak widzisz – okres przedawnienia to obecnie 5 lat. To całkiem długo, ale może się zdarzyć, iż pozew o zachowek zostanie wniesiony do sądu po upływie terminu przedawnienia.
O przedawnieniu pisałam już wiele razy – m.in. o różnicach jeśli chodzi o liczenie terminu przedawnienia przy dziedziczeniu ustawowym i dziedziczeniu na podstawie testamentu.
Zachęcam do lektury moich wcześniejszych wpisów.
Są oczywiście pewne okoliczności, kiedy dochodzi do przerwania biegu przedawnienia.
Więc jak sam widzisz: przedawnienie to zagadnienie o całkiem sporym stopniu złożoności.
Masz pytania? A może masz sprawę o zachowek w toku? Napisz do mnie wiadomość.
Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.
Mamy rozdzielność majątkową. Czy mąż będzie dziedziczył?
Dziedziczenie po mężu czy żonie w sytuacji gdy małżonkowie zdecydowali się na ustrój rozdzielności majątkowej to zagadnienie, które wciąż budzi sporo wątpliwości.
I niestety wiele osób ma w dalszym ciągu błędne przekonanie w tym zakresie.
Ale spokojnie, zaraz wyjaśnię i odpowiem na to pytanie.
Wiem, jak różne są sytuacje życiowe.
Może zdecydowaliście się na ustanowienie rozdzielności z uwagi na fakt, iż Ty, albo Twój małżonek prowadzicie działalność gospodarczą?
(tak, ma to w takiej sytuacji uzasadnienie)
Jeśli tak właśnie jest w Twoim przypadku: powinieneś wiedzieć, co wynika z treści przepisów. Tak, aby móc podjąć świadomą decyzję w kwestii swojego majątku.
Rozdzielność majątkowa a dziedziczenie
Nie wiem nawet ile razy napisałam już to zdanie: (na pewno wiele razy)
“w sytuacji gdy spadkodawca nie napisał testamentu, ma miejsce dziedziczenie na podstawie przepisów ustawy”.
I tak właśnie jest. Ustrój majątkowy między małżonkami to jedna kwestia, zaś dziedziczenie ustawowe to już inna sprawa.
Tak więc: odpowiedź na pytanie postawione w tytule wpisu brzmi: tak, o ile nie napiszesz testamentu.
Każdy (ok, każdy dorosły, mający pełną zdolność do czynności prawnych) może napisać testament.
A w testamencie można powołać do dziedziczenia dowolną osobę.
Nie chcesz, aby małżonek w przyszłości dziedziczył?
Jest rozwiązanie. A rozwiązanie to brzmi : przemyślany testament.
Podkreślam zawsze, iż chodzi o przemyślany testament, nie zaś o jakikolwiek.
Prawo spadkowe przewiduje wiele różnych instytucji. Wśród nich jest “coś takiego” jak zachowek czy wydziedziczenie.
Zarówno o zachowku, jak i wydziedziczeniu pisałam już wiele razy na tym blogu.
Zapewne jeszcze wrócę do tematu – tak wiec jeśli masz pytania, zostaw je w komentarzach.
W skrócie jednak trzeba mieć świadomość tego, iż:
jeśli po prostu pominiesz męża czy żonę w testamencie: pozostanie kwestia uprawnienia do dochodzenia zachowku- zgodnie z art. 991 kodeksu cywilnego.
To jeszcze raz: W sytuacji gdy nie napiszesz testamentu – dziedziczenie nastąpi na podstawie przepisów ustawy.
Napisałam już o dziedziczeniu ustawowym wiele wpisów, ale i tak warto, abyś – niezależnie od lektury wpisów – zapoznał się z art. 931 (i dalszymi) kodeksu cywilnego.
Zastanawiasz się kto będzie w przyszłości dziedziczył? Chcesz świadomie rozporządzić swoim majątkiem?
Napisz do mnie wiadomość. Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.
Czy mogę przepisać majątek tylko na jedno dziecko?
Tak, to jedno z tzw. często zadawanych pytań. Oczywiście odpowiedź brzmi: ze swoim majątkiem możesz zrobić, co tylko zechcesz. Naprawdę – swoją własnością możesz dysponować zupełnie dowolnie.
Możesz więc “przepisać” majątek nie tylko na jedno z dzieci, ale np. na kuzyna czy nawet na osobę niespokrewnioną.
Zależy też, co masz na myśli używając określenia “przepisanie”. Każda czynność prawna wiąże się z określonymi konsekwencjami i trzeba o tym pamiętać.
Ale załóżmy, że pytasz o to, czy możesz cały swój majątek “przepisać” na rzecz jednego z dzieci w testamencie – w sytuacji gdy tych dzieci masz więcej niż jedno.
Odpowiedź jest prosta – możesz powołać w testamencie jednego tylko spadkobiercę.
Tylko tak jak wspomniałam : każda czynność prawna i każda decyzja w ogóle wiąże się z określonymi konsekwencjami. Konsekwencją powołania w testamencie jednego z dzieci będzie prawdopodobnie to, iż pozostałe dzieci będą w przyszłości domagać się od tego uwzględnionego w testamencie dziecka zapłaty zachowku.
Zachowek dla pominiętego w testamencie
Przepisy prawa spadkowego przewidują coś takiego jak “zachowek”.
Wiem, może wydawać Ci się to dziwne, może nawet masz poczucie, iż jest to ograniczenie w możliwości dysponowania majątkiem. Cóż, może i tak, ale takie przepisy są w kodeksie cywilnym i naprawdę warto je znać.
Zobacz więc, o dokładnie stanowi przepis:
Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
To dokładnie art. 991 kodeksu cywilnego.
I jak widzisz podane w treści przepisu są całkiem spore. Zachowek to całkiem duże kwoty i całkiem realne pieniądze, które w przyszłości spadkobierca testamentowy najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić pozostałym dzieciom- tym, które nie zostały uwzględnione w testamencie.
Rozumiem, iż możesz mieć podstawy aby chcieć przekazać większość majątku, czy może nawet cały majątek na rzecz jednego dziecka. Nie chciałabym w tym wpisie wdawać się w dyskusję czy to jest sprawiedliwe. Wiem, jak różne są w życiu sytuacje. Ważne jest, aby podejmować świadome decyzje – mając świadomość konsekwencji.
Pominięcie w testamencie a wydziedziczenie
Jeśli pominięcie wywołuje takie konsekwencje, to może… wydziedziczenie? Cóż, w pewnych sytuacjach może być to jakaś opcja. Pamiętaj tylko, iż aby skutecznie wydziedziczyć muszą mieć miejsce bardzo konkretne przesłanki – wprost wskazane w treści przepisu. Nie można tak sobie wydziedziczyć, “bo tak”. Pewnie jesteś ciekawy, jakie to przesłanki? Pisałam już o tym wiele razy, ale przypomnę:
Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:
- wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
- dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
- uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Tak konkretnie sformułowany jest przepis.
Tak więc skuteczne wydziedziczenie nie jest takie proste.
A jeśli to dziecko, które miałoby być wydziedziczone, ma już swoje małoletnie dzieci?
To dopiero robi się dylemat. Pamiętasz pewnie, iż wydziedziczenie dziecka nie oznacza automatycznego wydziedziczenia jego dzieci? A jeśli jego dzieci (a twoje wnuki) są małoletnie, sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana.
Jest jednak poro czynników, które mają wpływ na wysokość zachowku.
Jedną z kwestii, którą zawsze analizuję z klientami w takich sytuacjach jest to, czy może były dokonywane wcześniej jakieś znaczące darowizny na rzecz tego z dzieci, które miałoby zostać pominięte w testamencie.
Zastanów się więc, co dokładnie jest Twoją intencją.
Masz pytania dotyczące zachowku albo wydziedziczenia? Zostaw je w komentarzach.
Dziedziczenie całego majątku przez małżonka
Najczęściej jest tak, iż – gdy dochodzi do dziedziczenia ustawowego – dziedziczy wspólnie małżonek i dzieci spadkodawcy.
Nie jest to jednak jedyna możliwa sytuacja.
Jak wiadomo, dziedziczenie może mieć miejsce na podstawie ustawy (czyli kodeksu cywilnego) lub też na podstawie testamentu.
Dziedziczenie ustawowe
Zobaczmy co stanowi przepis:
W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.
Nie zawsze jednak małżonkowie mieli dzieci. (zakładam tu, iż spadkodawca nie miał dzieci z innych związków)
Pisałam już wiele razy w artykułach dotyczących dziedziczenia: w małżeństwach bezdzietnych małżonek nie jest jedynym spadkobiercą.
Jest tak, gdyż tak właśnie stanowią przepisy kodeksu cywilnego dotyczące dziedziczenia:
Może być tak, iż “z ustawy” dziedziczyć będzie małżonek i rodzice spadkodawcy
W braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice.
I dalej :
Jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych.
Czy więc jest możliwe, iż dziedziczyć – w oparciu o przepisy ustawy – będzie tylko mąż czy żona?
Jeśli nie ma innych krewnych – jest to możliwe:
W braku zstępnych spadkodawcy, jego rodziców, rodzeństwa i ich zstępnych, cały spadek przypada małżonkowi spadkodawcy.
Dziedziczenie testamentowe
Oczywiście – mąż czy żona może odziedziczyć cały spadek w oparciu o testament.
Tylko właśnie na tym zazwyczaj polega cały problem: taki testament musi zostać wcześniej napisany.
W testamencie można wskazać jako spadkobiercę dowolna osobę, oczywiście także męża czy żonę.
Zawsze powtarzam jednak, iż treść testamentu trzeba dobrze przemyśleć. Ma to szczególne znaczenie, jeśli są osoby, które mogłyby dochodzić w przyszłości zachowku.
O tym, kto jest uprawniony do zachowku pisałam już wiele razy.
Jeśli nie pamiętasz: zajrzyj do jednego z moich wcześniejszych wpisów, albo zobacz co stanowi art. 991 kodeksu cywilnego.
Dziedziczenie przez małżonka a rozwód i separacja
O tym też już pisałam, ale wspomnę raz jeszcze, bo to istotna okoliczność: do czasu aż uprawomocni się wyrok w sprawie rozwodowej formalnie pozostajecie małżeństwem.
Samo wniesienie pozwu o rozwód do sądu niewiele jeszcze zmienia.
Dopiero uprawomocnienie się wyroku rozwodowego sprawia, iż małżonek nie będzie dziedziczył z mocy ustawy.
Masz sprawę o rozwód w toku? Może byłoby więc dobrym pomysłem napisanie testamentu?
Ok, to rozwód, a co w przypadku separacji?
Jeśli mówimy o prawomocnym orzeczeniu separacji przez sąd: będzie pod tym względem tak samo, jak w przypadku rozwodu.
Tylko pamiętaj: dopiero prawomocne orzeczenie separacji skutkuje tym, iż małżonek nie będzie dziedziczył z mocy ustawy.
Separacja faktyczna, tzn. okoliczność iż nie będziecie mieszkać już razem nie zmienia nic w kwestii dziedziczenia.
Często zadawanym pytaniem jest pytanie o to, czy można jakoś wyłączyć małżonka od dziedziczenia, w sytuacji gdy w toku była sprawa o rozwód.
Jest tu pewna możliwość, ale musi być spełnionych kilka przesłanek.
Zobaczmy, co dokładnie stanowi przepis:
Małżonek jest wyłączony od dziedziczenia, jeżeli spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z jego winy, a żądanie to było uzasadnione.
Wyłączenie małżonka od dziedziczenia następuje na mocy orzeczenia sądu. Wyłączenia może żądać każdy z pozostałych spadkobierców ustawowych powołanych do dziedziczenia w zbiegu z małżonkiem; termin do wytoczenia powództwa wynosi sześć miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o otwarciu spadku, nie więcej jednak niż jeden rok od otwarcia spadku.
Tak więc – możliwe, że coś da się zrobić, ale potrzebna będzie osobna sprawa sądowa i trzeba liczyć się z tym, iż nie będzie to łatwe postępowanie.
Jeśli więc chcesz zapobiec komplikacjom “na przyszłość” – rozważ napisanie przemyślanego testamentu.
Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.
Zobacz spis treści
SZUKAJ
Tematy główne
Ważne artykuły
Archiwum wpisów
Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym