Prawo spadkowe w praktyce
czyli wszystko co trzeba wiedzieć o dziedziczeniu i sukcesji
![O-mnie2 O-mnie2](https://blog-spadkowy.pl/wp-content/uploads/2024/01/O-mnie2.jpg)
Jestem adwokatem. Od wielu lat prowadzę przed sądami sprawy o stwierdzenie nabycia spadku, dział spadku oraz o zachowek.
Lubię takie sprawy – każda taka sprawa to inna historia – a ja wiem, że mogę pomóc konkretnym osobom.
Możesz więc mi zaufać: myślę, iż będę w stanie pomóc także Tobie.
Każdego dnia udzielam porad prawnych osobom takim jak Ty – zarówno w siedzibie kancelarii we Wrocławiu, jak i online.
Potrzebujesz porady w zakresie prawa spadkowego?
Po prostu napisz do mnie wiadomość.
![podpis KS prawie jak odręczny podpis KS prawie jak odręczny](https://blog-spadkowy.pl/wp-content/uploads/2020/11/podpis-KS-prawie-jak-odreczny-290x71.png)
Co ze stosunkiem pracy w razie śmierci pracodawcy?
W końcu się zaczął. Maj i długi weekend majowy. Jest nadzieja, że teraz będzie już prawdziwa wiosna.
Pewnie większość z Was czekała na to od dawna, bo taki weekend ma miejsce tylko raz w roku.
We Wrocławiu jest już tradycją, iż 1. maja ma miejsce próba bicia dość nietypowego rekordu.
Chodzi mianowicie o … ilość osób, które zagrają na gitarze znany przebój „Hey Joe” .
W tym roku próba była udana, rekord został pobity.
Jeśli chcesz wiedzieć ile osób czynie uczestniczyło w biciu rekordu to już mówię:
w tym roku było 7356 gitarzystów 🙂
A jako, iż 1.05 to również Święto Pracy:
Zdarza się czasem niestety, iż osoba prowadząca swoją firmę (działalność gospodarczą) umiera. Tak to już niestety bywa. Problemów prawnych w takiej sytuacji jest niemało, a jeden z nich to : co dalej z pracownikami?
Nieco inaczej to wygląda, gdy pracodawcą jest osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, a inaczej gdy pracodawcą jest spółka.
Dziś jednak o sytuacji, gdy pracodawcą jest osoba fizyczna prowadząca swoją działalność.
Zgodnie z art. 63 § 1 kodeksu pracy (co do zasady):
Z dniem śmierci pracodawcy umowy o pracę z pracownikami wygasają
Ale czy takiemu pracownikowi, któremu tak nagle ta umowa wygasła coś się należy?
Testament wspólny a testament wzajemny
Testament wspólny to coś… czego nasze prawo spadkowe nie przewiduje.
To znaczy nie może być tak, iż dwie osoby – nawet jeśli to małżonkowie – napiszą razem jeden testament i wspólnie go podpiszą.
Może myślisz, że to dziwne i powinno być inaczej, ale naprawdę – taki wspólny testament powodowałby całkiem sporo problemów praktycznych. Na przykład związanych z odwołaniem testamentu…
Inna sprawa to testament wzajemny. Pojęcie to nie jest wprost wskazane w ustawie, a mam tu na myśli sytuację w której dwie osoby – np. właśnie małżonkowie sporządzają osobne testamenty i wzajemnie powołują się do dziedziczenia.
Wierz mi – w wielu sytuacjach to może mieć sens.
Nie wiem czy już pisałam, że każda sytuacja jest inna? (ok, pewnie pisałam)
Życie pisze różne scenariusze.
Wyobraź sobie na przykład starszych wiekiem małżonków, gdzie każde z nich ma dzieci z innych związków. Albo całkiem młodych bezdzietnych małżonków, którzy prowadzą wspólnie swoją firmę.
Zapewne w takich sytuacjach byłoby dobrze pomyśleć o testamencie.
Czy taki „testament wzajemny” będzie najlepszym rozwiązaniem?
W wielu wypadkach to się sprawdzi, ale … po prostu dobrze się zastanów zanim podejmiesz decyzję.
Oczywiście – oprócz kwestii stricte prawnych pozostaje jeszcze kwestia zaufania do drugiej osoby.
Pamiętaj o jednym : tak jak każdy pisze swój własny, indywidualny testament, tak też każdy może – i to bez proszenia innych osób o zgodę – swój własny testament odwołać, albo napisać zupełnie inny testament, w którym wskazana będzie jako spadkobierca zupełnie inna osoba.
Zmiany dotyczące mediacji 2016 r. – wpis gościnny, na który czekałeś
Mediacja… (właśnie mediacja, nie np. medytacja)
Była w kodeksie już kiedyś.
Teraz też jest, choć ostatnio (właściwie to już ładnych parę tygodni temu) miały miejsce w tymże kodeksie zmiany jej dotyczące.
I właśnie z perspektywy tego czasu – próba oceny.
Dziś o mediacji (zapowiadany już wcześniej) wpis gościnny.
Przedstawiam więc gościa.
Gościem tym jest adwokat, mediator i autorka bloga zobraczkaczybez.pl Anna Koziołkiewicz-Kozak .
Wiem, że wpis dość długi, ale warto 🙂
W mediacji zmiany – ocena nowelizacji, które weszła w życie od 1 stycznia 2016 r.
- Czy próbowałeś mediacji (i dlaczego nie)?
Od 1 stycznia 2016 r. składając pozew musisz podać „czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia.”
Intencja była taka, by wytworzyć nowy rodzaj myślenia o sporze – że nie od razu trzeba iść do sądu, ale najpierw można spróbować „się dogadać.” Intencja szczytna i z pewnością warto w ten sposób myśleć o sporze, pytanie tylko czy przytoczony obowiązek odniesie zamierzony skutek. Śmiem wątpić. Dlaczego?
Jeżeli działasz bez pełnomocnika (i nie przeczytałbyś niniejszego wpisu), zapewne nie miałbyś o tym wymogu pojęcia. Zatem znacznej grupy osób składających pozwy, wymóg ten w praktyce nie skłoni do szukania pozasądowego rozwiązania sporu przed wniesieniem sprawy.
Pełnomocnicy oczywiście wiedzą, że trzeba. Nieco starsi pełnomocnicy pamiętają jednak, że jeszcze nie tak dawno istniał trochę podobny przepis dotyczący spraw gospodarczych – trzeba było dołączyć do pozwu dowód wysłania wezwania do dobrowolnego spełnienia świadczenia. Wymóg ten był przeważnie traktowany czysto formalnie – nie jako narzędzie do dogadania się z dłużnikiem, lecz jako pismo, które trzeba wysłać, zanim się złoży pozew do sądu.
Ci pełnomocnicy, którzy szukali możliwości polubownego rozwiązania sporu, nadal będą to czynić.
Pozostali, zapewne już przygotowali formułkę, która jest oczywiście jest ładna i mądra, ale znaczy mniej więcej „Powód nie podjął próby mediacji, bo nie chciał.” Wymóg spełniony? Spełniony! A klient nawet o tym się nie dowie. A jeśli już, to w formie „Jest taki wymóg od stycznia, żeby coś takiego pisać.”
- Macie iść do mediacji!!!
Według nowych przepisów sąd ma NAKŁANIAĆ strony do mediacji. Nie podoba mi się słowo „nakłaniać” w odniesieniu do mediacji, której naczelną zasadą jest wszak dobrowolność… no nie podoba mi się i już. Informowanie – zgoda. Wyjaśnianie, na czym mediacja polega – zgoda. Ale nakłanianie? I to przez sędziego, który będzie przecież wydawał wyrok w tej sprawie?
Mediacja w postępowaniu cywilnym
Mediacja (nie – nie medytacja, wbrew pozorom to nie to samo)
Warto? Nie warto?
Na pewno warto o co w tej mediacji chodzi.
A dowiesz się więcej już w tym tygodniu.
I jeszcze jedno: co prawda już o tym wspominałam, ale nie zaszkodzi przypomnieć.
Jak piszesz pozew o zapłatę (np. o zachowek) nie zapomnij w treści pozwu wspomnieć, czy w tej sprawie miało miejsce postępowanie mediacyjne.
I nie – nie jest tak (jak może niektórzy twierdzą – mediacja nie jest obowiązkowa).
Po prostu trzeba w pozwie napisać, czy postępowanie mediacyjne było, a jeśli nie to dlaczego.
Ok, więcej na ten temat przeczytasz już niedługo we wpisie gościnnym 🙂
![kasia-blog-spadkowy kasia-blog-spadkowy](https://blog-spadkowy.pl/wp-content/uploads/2024/01/kasia-blog-spadkowy.jpg)
Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.
Zobacz spis treści
SZUKAJ
Tematy główne
Ważne artykuły
Archiwum wpisów
Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym
![razem-czy-osobno-mockup razem-czy-osobno-mockup](https://blog-spadkowy.pl/wp-content/uploads/2024/02/razem-czy-osobno-mockup-220x138.png)