Prawo spadkowe w praktyce
czyli wszystko co trzeba wiedzieć o dziedziczeniu i sukcesji
Jestem adwokatem. Od wielu lat prowadzę przed sądami sprawy o stwierdzenie nabycia spadku, dział spadku oraz o zachowek.
Lubię takie sprawy – każda taka sprawa to inna historia – a ja wiem, że mogę pomóc konkretnym osobom.
Możesz więc mi zaufać: myślę, iż będę w stanie pomóc także Tobie.
Każdego dnia udzielam porad prawnych osobom takim jak Ty – zarówno w siedzibie kancelarii we Wrocławiu, jak i online.
Potrzebujesz porady w zakresie prawa spadkowego?
Po prostu napisz do mnie wiadomość.
Wnieś pozew o zachowek zanim…
Jesteś uprawniony do zachowku? Dochodzenie zachowku to uprawnienie, nie jest to obowiązek. Jeśli jednak zdecydujesz się wnosić pozew o zachowek do sądu – jest coś, o czym powinieneś pamiętać.
Zacznijmy od przypomnienia w kwestii tego
Kto jest uprawniony do zachowku?
Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
Jak więc widzisz – przepisy wprost określają, kto może domagać się zachowku.
Pewnie też zauważyłeś, iż krąg osób uprawnionych do zachowku jest węższy niż krąg spadkobierców ustawowych.
Oznacza to, iż nie każdy to byłby spadkobiercą ustawowym może domagać się zachowku.
Ok, załóżmy że jesteś uprawniony do tego, aby dochodzić w sądzie zachowku.
W tym celu trzeba będzie wnieść do sądu pozew. Tak, przedtem zazwyczaj pisze się wezwanie do zapłaty, ale zakładam że takie działanie nie rozwiązało problemu.
Właściwość sądu w sprawie o zachowek
Pozew wnosi się do sądu – ale nie może być to dowolnie wybrany przez Ciebie sąd.
Przepisy dokładnie określają właściwość sądu w sprawach o zachowek.
Zobaczmy więc, co stanowi przepis:
Powództwo z tytułu dziedziczenia, zachowku, jak również z tytułu zapisu, polecenia oraz innych rozrządzeń testamentowych wytacza się wyłącznie przed sąd ostatniego miejsca zwykłego pobytu spadkodawcy, a jeżeli miejsca jego zwykłego pobytu w Polsce nie da się ustalić, przed sąd miejsca, w którym znajduje się majątek spadkowy lub jego część.
Przepisy nieco inaczej regulują liczenie biegu przedawnienia w sytuacji gdy był testament oraz w sytuacji gdy mamy do czynienia z dziedziczeniem ustawowym.
Przedawnienie roszczenia o zachowek gdy był testament
Tu przepis reguluje wprost tę kwestię:
Roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu.
I tu ważna uwaga – dostaję wiele zapytań w tej kwestii i rozumiem, iż może budzić to uzasadnione wątpliwości.
Nie wiesz ile czasu potrwa sprawa o zachowek. Wierz mi jednak – może być to długi okres. I mam na myśli bardziej lata, niż miesiące. Jeśli będzie potrzebna opinia sporządzana przez biegłego – a jeśli mamy do czynienia z nieruchomością to prawie na pewno będzie taka opinia potrzebna – naprawdę sprawa może trwać długo.
Powtarzam – jest wiele elementów, które przesądzają o tym, kiedy skończy się postępowanie. I na wiele z nich nie masz wpływu.
Ale to nie jest najistotniejsze.
istotne jest to, aby wnieść pozew do sądu zanim roszczenie będzie przedawnione.
Co gdy wniosę pozew w sytuacji gdy roszczenie jest już przedawnione?
Cóż, nie ma zakazu wnoszenia pozwu w sytuacji gdy roszczenie jest przedawnione.
Ale niestety musisz liczyć się z tym, iż strona pozwana podniesie zarzut przedawnienia skutkiem czego przegrasz sprawę. Konsekwencją tego będzie obciążenie kosztami procesu, a koszty te mogą być całkiem spore.
I jeszcze jedna kwestia na koniec. Pisałam już o tym – i to nawet kilkukrotnie, ale przepisy ulegały zmianom, co też generowało szereg wątpliwości.
Są sytuacje, kiedy dochodzi do przerwania czy też zawieszenia biegu przedawnienia.
Może być więc tak, iż pozostajesz w przekonaniu, że roszczenie jest przedawnione, chociaż w rzeczywistości wcale tak nie jest.
Masz pytania? Zostaw je w komentarzach.
Potrzebujesz mojej pomocy? Napisz do mnie wiadomość.
Jak przeprowadzić sprawę spadkową?
Pytanie o to, jak przeprowadzić sprawę spadkową to jedno z tych pytań, które słyszę najczęściej.
W sumie to nic dziwnego, gdyż cały ten blog dotyczy tematyki prawa spadkowego. Z jednej strony prawo spadkowe może wydawać się dziedziną mało skomplikowaną, ale im bardziej się w to prawo spadkowo zagłębić, tym bardziej okazuje się być całkiem złożone, a gdy dojdą aspekty prawa podatkowego – staje się jeszcze bardziej skomplikowane. No i prawo spadkowe to z pewnością jedna z tych dziedzin prawa, która dotyczy nie tylko prawników, ale… właściwie wszystkich, gdyż każdy prędzej czy później może mieć z tą dziedziną prawa do czynienia.
Warto więc wiedzieć, jak uregulowane są najważniejsze zagadnienia prawa spadkowego.
Obecnie procedura nabycia spadku może być przeprowadzona w kancelarii notarialnej albo też na drodze postępowania sądowego.
Nabycie spadku u notariusza
Nie zawsze było to możliwe, ale teraz jest.
Notariusz może sporządzić akt poświadczenia dziedziczenia. Nie w każdej sytuacji jest to możliwe, ale jeśli jest: to szybkie i wygodne dla spadkobierców rozwiązanie.
Sporządzenie aktu poświadczenia dziedziczenia jest możliwe zarówno wtedy, gdy spadkodawca napisał testament, jak też w sytuacji gdy spadkodawca nie napisał testamentu i skutkiem tego mamy do czynienia z dziedziczeniem ustawowym.
Ważne jest jednak, aby wszyscy spadkobiercy mogli stawić się jednocześnie w kancelarii notarialnej.
Oczywiście – spadkobiercy musza być zgodni co do nabycia spadku. Jeśli np. ktoś kwestionuje testament, jest wiele sprzecznych testamentów i spadkobiercy są skonfliktowani – trzeba liczyć się z tym, iż pozostanie tylko droga sądowa.
Tak samo jak w przypadku sprawy sądowej potrzebne będą dokumenty, w tym odpis aktu zgonu spadkodawcy i odpisy aktu urodzenia (ewentualnie aktu małżeństwa) spadkobierców.
Sporządzanie aktu poświadczenia dziedziczenia reguluje nie kodeks cywilny, ale przepisy ustawy Prawo o notariacie.
Tak więc – warto w pierwszej kolejności porozmawiać z notariuszem.
Sprawa o stwierdzenie nabycia spadku w sądzie
Jeśli przeprowadzenie sprawy spadkowej u notariusza nie będzie możliwe: pozostanie droga sądowa.
I ta droga możliwa będzie praktycznie w każdej sytuacji.
Aby jednak sprawa mogła mieć miejsce: ktoś będzie musiał napisać i wysłać do sądu wniosek o stwierdzenie nabycia spadku.
I nie może być to dowolny sąd – właściwość sądu ściśle określają przepisy (przepisu trzeba szukać w kodeksie postępowania cywilnego)
Jeśli nie pamiętasz – przytoczę treść przepisu:
Do czynności w postępowaniu spadkowym, które należą do zakresu działania sądów, wyłącznie właściwy jest sąd ostatniego miejsca zwykłego pobytu spadkodawcy, a jeżeli jego miejsca zwykłego pobytu w Polsce nie da się ustalić, sąd miejsca, w którym znajduje się majątek spadkowy lub jego część (sąd spadku). W braku powyższych podstaw sądem spadku jest sąd rejonowy dla m.st. Warszawy.
Tak więc : wiemy już, który sąd będzie właściwy do rozpoznania sprawy.
wniosek o stwierdzenie nabycia spadku
To teraz kilka słów o samym wniosku.
W treści wniosku trzeba wskazać wszystkich spadkobierców ustawowych. Wiem, w wielu przypadkach to nie jest takie łatwe. Ale taki jest wymóg ustawowy.
I tak, nawet jeśli jest jedna osoba, na rzecz której spadkodawca sporządził testament – trzeba wskazać tych spadkobierców ustawowych w treści wniosku.
Może tak być, iż nie uda się w żaden sposób ustalić adresu jednej z takich osób. Przepisy procedury cywilnej przewidują też i takie sytuacje. O tym już pisałam w jednym z wcześniejszych wpisów, ale jeśli będzie taka potrzeba, to wrócę do tematu.
Jeśli spadkodawca napisał testament – dołącz testament do składanego wniosku.
Oczywiście trzeba też pamiętać o dołączeniu odpisów aktów stanu cywilnego – odpisu aktu zgonu spadkodawcy oraz odpisów aktu urodzenia (ewentualnie odpisów aktu ślubu – w przypadku osób, które w związku z tym ślubem zmieniały nazwisko) spadkobierców.
To istotne, aby wykazać pokrewieństwo ze spadkodawcą.
Nie dysponujesz takimi dokumentami? W takiej sytuacji trzeba będzie złożyć wniosek o ich wydanie w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Składając wniosek trzeba też pamiętać o uiszczeniu opłaty oraz odpowiedniej liczbie odpisów wniosku – tak aby sąd mógł doręczyć te odpisy pozostałym uczestnikom postępowania.
Może chciałbyś wiedzieć, ile potrwa w sądzie taka sprawa? Cóż, jedyna odpowiedź brzmi : to zależy.
Szybko to może być u notariusza, niestety w sytuacji gdy sprawa trafi do sądu trzeba liczyć się z koniecznością oczekiwania na wyznaczony termin rozprawy, a następnie na uprawomocnienie się orzeczenia.
Jak już wspomniałam wcześniej – nie w każdej sytuacji możliwe będzie przeprowadzenie sprawy spadkowej przez notariusza. Jeśli trzeba będzie jednak wnosić sprawę do sądu – poprawnie napisany wniosek bez braków formalnych może przyczynić się do szybszego rozpoznania sprawy.
Jednym z dość często zadawanych pytań jest też pytanie :
Czy jest termin aby przeprowadzić sprawę spadkową?
Nie, nie ma przepisu, który przewidywałby taki termin. Tak więc sprawę spadkową można wnieść nawet po wielu latach.
Takie sprawy nie ulegają przedawnieniu. Jednak, wierz mi, nie warto czekać latami z przeprowadzeniem takiej sprawy.
Jeśli będziesz chciał sprzedać odziedziczone mieszkanie (albo jeśli z jakiegoś powodu będzie to konieczne) – niestety bez przeprowadzonej sprawy spadkowej nie będzie to możliwe.
Ale to tylko jedno z możliwych utrudnień.
Zastanów się, co w sytuacji gdy jeden ze spadkobierców umrze i potrzebna będzie kolejna sprawa o stwierdzenie nabycia spadku?
Tak więc : nawet jeśli nie ma terminu do przeprowadzenia takiej sprawy – nie warto z tym zwlekać.
A co po sprawie spadkowej?
Po sprawie o stwierdzenie nabycia spadku może być potrzebna sprawa o dział spadku – to w sytuacji gdy spadkobierców jest kilkoro (a czasem bywa ich nawet więcej).
I znowu: nie ma przepisu, który określałby termin na przeprowadzenie takiej sprawy, jednak zwłaszcza w sytuacjach konfliktowych nie warto z tym zwlekać.
Akt poświadczenia dziedziczenia czy też postanowienie sądu to jeszcze nie wszystko. W sumie to nawet dopiero początek.
Taki dokument pozwoli jednak na ustalenie wielu informacji – np. w banku.
Jeśli nie wiesz, w jakich bankach spadkodawca miał rachunki – dysponując aktem poświadczenia dziedziczenia czy też prawomocnym postanowieniem sądu będziesz mógł to ustalić.
Ale z ważnych kwestii, o których musisz pamiętać: złóż we właściwym Urzędzie Skarbowym zeznanie w kwestii nabycia spadku.
Pamiętaj o tym, aby zachować termin! To naprawdę istotne, zwłaszcza w sytuacji gdy dziedziczysz po osobach z najbliższej rodziny – np. po rodzicach czy małżonku.
(w razie wątpliwości skonsultuj się z osobą, która w tych zagadnieniach się specjalizuje)
Dalsza kwestia to wpis do księgi wieczystej. Aby spadkobiercy (jako nowi właściciele) zostali wpisani do KW, musi zostać złożony wniosek.
To znaczy ktoś (z tych spadkobierców – nowych współwłaścicieli) musi złożyć wniosek. A wniosek trzeba złożyć na odpowiednim formularzu i opłacić.
Tak, jeden wpis to zdecydowanie zbyt mało aby opowiedzieć o wszystkim.
Na szczęście blog ten istnieje już od kilku lat i bardzo wiele wątków doczekało się osobnych wpisów.
Zachęcam do ich lektury.
Uważasz, iż jakiś wątek zasługuje na rozwinięcie? Napisz o tym w komentarzach.
Ułatwi mi to przygotowanie kolejnych wpisów.
Potrzebujesz mojej pomocy w sprawie spadkowej?
Napisz do mnie wiadomość. Adres mailowy znajdziesz w zakładce kontakt.
Zawezwanie do ugody a przedawnienie roszczenia
Wakacje w pełnie, pogoda naprawdę letnia, a zmiany przepisów i tak wchodzą w życie. I tak właśnie stało się na przełomie czerwca i lipca – weszły w życie znowelizowane przepisy kodeksu cywilnego dotyczące przedawnienia. A dokładnie regulujące skutki zawezwania do próby ugodowej w kontekście przedawnienia roszczenia.
Jesteś ciekawy o co chodzi? Zaraz wytłumaczę.
Tym razem chodzi o przedawnienie roszczeń i działania które były podejmowane) aby do niego nie doszło.
Zgodnie z treścią przepisu:
Bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu:
artykuł ten ma kilka podpunktów – w tej sytuacji interesuje nas ostatni z nich:
co do roszczeń objętych wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej – przez czas trwania postępowania pojednawczego.
Wcześniej – przez całe lata – przepis stanowił, iż następuje przerwanie biegu przedawnienia.
Teraz mowa jest w treści przepisu o zawieszeniu biegu przedawnienia.
Może myślisz : przerwanie, zawieszenie – co za różnica? Różnica jednak jest i to duża.
Przerwanie biegu przedawnienia
No to jednak zapewniam Cię, iż różnica jest naprawdę istotna.
I znowu : zobaczmy, co stanowi przepis:
Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo.
Dodajmy, iż do przerwania biegu przedawnienia dochodziło nawet w sytuacji, gdy druga strona nie brała udziału w wyznaczonym przez sąd posiedzeniu i oczywiście także wtedy, gdy druga strona wzięła udział w posiedzeniu, ale do zawarcia ugody nie doszło.
Napisałam “dochodziło” gdyż po nowelizacji przepisów kodeksu cywilnego będzie (w sumie to już jest) nieco inaczej.
Zastanawiasz się, czy jest obecnie w ogóle możliwość wniesienia wniosku o zawezwanie do próby ugodowej?
Tak, możliwość taka w dalszym ciągu istnieje.
Możesz zapytać, czy w takim razie takie działanie ma sens dla osoby, która będzie chciała wystąpić w przyszłości z pozwem o zapłatę?
Cóż, tu odpowiedziałabym : do rozważenia. Może tak być, iż jak najbardziej będzie mieć to sens. Biorąc jednak pod uwagę obecną wysokość opłat od takiego wniosku:
być może lepszą opcją będzie po prostu wniesienie pozwu o zapłatę?
Kiedyś, dawno temu… opłata od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej była stała.
Obecnie tak nie jest – opłata zależy od wartości przedmiotu sporu. O opłacie od takiego wniosku będzie jednak osobny wpis.
Zawezwanie do próby ugodowej po nowelizacji kodeksu cywilnego
Inny będzie teraz skutek złożenia takiego wniosku. Nie przerwanie biegu przedawnienia, a jedynie zawieszenie.
Nowelizacja przepisów weszła w życie niedawno – zaledwie kilka tygodni temu.
Zobaczymy więc, jak będzie wyglądać zawezwanie do próby ugodowej w praktyce. Na pewno niedługo wrócę do tematu.
Uznałam jednak, iż zagadnienie jest na tyle istotne, a sama zmiana na tyle znacząca, aby napisać o tym po wejściu w życie przepisów.
Dotychczas to zawezwanie do próby zawarcia ugody było całkiem popularną instytucją. I w sumie to wcale się temu nie dziwię.
Jak będzie teraz po zmianach? No cóż, zobaczymy. Na pewno jednak instytucja ta straci sporo na atrakcyjności dla wierzycieli.
Oczywiście przepisy mają zastosowanie do spraw cywilnych w ogóle, nie tylko spraw o zachowek (o zapłatę zachowku).
Art. 121 znajduje się w ogólnej części kodeksu cywilnego.
W szczególności to przerywanie i zawieszanie biegu terminu przedawnienia jest istotne w sprawach o zapłatę.
A co ze sprawami np. o dział spadku? Takie sprawy nie podlegają przedawnieniu, wniosek o dział spadku czy zniesienie współwłasności można wnieść do sądu w każdym czasie.
Pamiętasz, jaki jest obecnie termin przedawnienia roszczeń o zachowek?
Jeśli nie, artykuł dotyczący tego zagadnienia znajdziesz dokładnie tutaj.
Może pomyślisz, iż w takiej sytuacji mediacja byłaby dobrym rozwiązaniem? Tak, mediacja to często bardzo dobre wyjście, ale… zaraz:
Przecież nowelizacja art. 121 kodeksu cywilnego dotyczy tez postępowania mediacyjnego. Co prawda planowałam napisać o tym osobny artykuł, ale jednak trzeba o tym wspomnieć od razu., choćby jednym tylko zdaniem.
Otóż: omawiana w tym wpisie nowelizacja przepisów dotyczy też mediacji!
Wspominałam już o art. 121 kodeksu cywilnego, prawda? Teraz punkt piąty tego artykułu brzmi dokładnie tak:
Powyżej pisał o punkcie szóstym, teraz tylko na koniec wspomnę jeszcze o punkcie piątym:
Bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu:
5/ co do roszczeń objętych umową o mediację – przez czas trwania mediacji;
Przedawnianie roszczeń – kodeks cywilny
Jeśli rozważałeś wniesienie do sądu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej- zastanów się i odpowiedz sobie na pytanie co miało być celem?
Czy rzeczywiście to zawarcie ugody jest realne? Jeśli tak – to może być dobrym rozwiązaniem.
Ale jeśli masz przekonanie, iż zawarcie ugody możliwe raczej nie będzie:
rozważ inne rozwiązanie, może właśnie wniesienie pozwu (np. o zapłatę)
W sytuacji gdy przede wszystkim liczyłeś na przerwanie biegu przedawnienia i na to, iż będzie on biegł od nowa, a tym samym zyskasz kolejne lata aby wnieść ten pozew:
to właśnie teraz – po wejściu w życie znowelizowanych przepisów – już tak nie będzie.
Tak więc : to skomplikowane. Ale spokojnie, to dopiero pierwszy wpis dotyczący tego zagadnienia. I na pewno nie ostatni.
W ogóle przedawnienie roszczeń to złożony temat.
Masz pytania? Chcesz omówić swoją sprawę, albo wnieść pozew do sądu?
Napisz do mnie. Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.
Skuteczny testament pozbawiający zachowku
Jak już wiesz, dziedziczenie następuje na podstawie ustawy (czyli kodeksu cywilnego) lub też testamentu – jeśli spadkodawca testament napisał.
Tak – testament ma pierwszeństwo przed dziedziczeniem ustawowym, w innej sytuacji pisanie testamentów nie do końca miałoby sens.
W testamencie można np. kogoś wydziedziczyć (kogoś czyli osoby, które uprawnione byłyby do dochodzenia zachowku)
Czy jednak można wydziedziczyć tego spadkobiercę tylko dlatego, bo masz taką ochotę?
Otóż nie, tak to nie działa.
Aby wydziedziczenie było skuteczne, muszą mieć miejsce konkretne okoliczności wskazane w treści przepisu.
Zaraz dokładnie przytoczę ten przepis
Jakie mogą być podstawy wydziedziczenia?
Dokładnie określa to jeden z przepisów regulujących prawo spadkowe – a znajdujący się w kodeksie cywilnym.
Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:
1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Czyli – jak sam widzisz – nie można skutecznie wydziedziczyć kogoś bez powodu (z dowolnych powodów w oderwaniu od tego przepisu)
Samo napisanie w testamencie : “ja wydziedziczam mojego syna” nie będzie raczej skuteczne.
(a przecież piszesz testament po to, aby był on skuteczny i Twoja ostatnia wola została zrealizowana, prawda?)
Uporczywym niedopełnieniem obowiązków rodzinnych względem spadkodawcy, będącym podstawą wydziedziczenia w rozumieniu art. 1008 pkt 1 i 3 k.c. jest długotrwałe lub wielokrotne zaniedbywanie potrzeb materialnych i emocjonalnych spadkobiercy lub postępowanie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, co oznacza, że zachowanie uprawnionego musi być obiektywnie naganne.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 września 2020 r. sygn. akt V ACa 174/20
Uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych, stanowiące podstawę wydziedziczenia (art. 1008 pkt 2 i 3 k.c.) to zawinione zachowanie potencjalnego spadkobiercy charakteryzujące się długotrwałością i powtarzalnością, pozostające w wyraźnej sprzeczności z urzeczywistnianą wolą i oczekiwaniami spadkodawcy. Jeżeli jednak spadkodawca wyrażał swoim zachowaniem wolę zerwanie kontaktów z rodziną i brak chęci ich nawiązania, nie może później dokonać wydziedziczenia z powodu braku więzów rodzinnych.
Zachowek dla zstępnych wydziedziczonego?
Ok, masz konkretne powody, aby wydziedziczyć swoje dziecko – zgodnie z przytoczonym powyżej przepisem. I co więcej – są to prawdziwe powody.
Tylko jest coś, co koniecznie musisz wiedzieć.
Co w sytuacji gdy ten, kto ma być wydziedziczony, ma już swoje własne (małoletnie) dzieci?
Czy jak wydziedziczę np. swojego syna, to jednocześnie (wszystkie) jego dzieci będą też wydziedziczone?
Otóż… nie będą! Nie będą wydziedziczone, co oznacza, iż będą mogły pozwać o zachowek – np. osobę, którą wskazałeś w testamencie jako spadkobiercę.
I co więcej: musisz wiedzieć, iż małoletnie dziecko jest w znacznie bardziej korzystnej sytuacji jeśli chodzi o wysokość zachowku.
Wynika to wprost z treści przepisu. Zobacz, co konkretnie stanowi art. 991 kodeksu cywilnego.
Tak, czasem już lepiej w ogóle nie wydziedziczać.
A art. 991 kc to chyba jeden z najczęściej przytaczanych artykułów na tym blogu.
Jeśli masz pytania: zostaw je w komentarzach.
A co, gdy przyczyny podane w testamencie nie są prawdziwe?
To teraz jeszcze jedno dość ważne pytanie – ale z perspektywy spadkobiercy:
A co jeśli w testamencie podany zostanie powód wydziedziczenia co prawda zgodnie z treścią przepisu, ale będzie on niezgodny z rzeczywistością?
Tzn. wskazane okoliczności faktycznie nie miały miejsca?
Czy w takiej sytuacji to wydziedziczenie będzie skuteczne? Czy możliwość dochodzenia zachowku zostanie “zablokowana” tylko dlatego, iż spadkodawca w treści testamentu wskaże kodeksowe przesłanki wydziedziczenia, ale bez żadnych szczegółów i konkretów, albo nawet przyczyny te będą po prostu niezgodne z rzeczywistością?
O tym napiszę w jednym z kolejnych artykułów.
Domyślasz się już chyba, jaka może być odpowiedź?
Jak sam widzisz: pisanie testamentów nie jest wcale takie proste.
Przede wszystkim: zastanów się – co dokładnie jest Twoim celem.
Może rozwiązaniem nie będzie testament, tylko jakaś inna czynność prawna?
Zawsze powtarzam, iż testament powinien być przemyślany – inaczej może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Masz pytania? Napisz je w komentarzach. Jeśli będzie potrzeba, w jednym z kolejnych wpisów wrócę do tematyki wydziedziczenia.
(pisałam też o tym w moim e-booku, który jest do pobrania na blogu)
A jeśli potrzebujesz mojej pomocy np. w kwestii tego, jak sformułować testament :
napisz do mnie wiadomość.
Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.
Kiedy dziedziczą wnuki?
Jak już pewnie wiesz, dziedziczenie może mieć miejsce na podstawie ustawy (czyli zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego) lub też na podstawie testamentu.
Tak, dziedziczenie testamentowe ma pierwszeństwo przed ustawowym. W przeciwnym razie pisanie testamentów nie do końca miałoby sens. Powtarzam jednak często, iż nie chodzi o jakikolwiek testament – aby spełnił on w przyszłości swoją funkcję i zapobiegł długotrwałym sporym i konfliktom między spadkobiercami i członkami najbliższej rodziny.
Jak już wspomniałam, w testamencie można wskazać jako spadkobiercę dowolną osobę – a więc także oczywiście i wnuka. Ale czy wnuk może dziedziczyć na podstawie ustawy, w sytuacji gdy nie było testamentu?
Tak, może tak być – może być tak, iż wnuk dziedziczyć będzie w miejsce swojego zmarłego wcześniej rodzica.
Zobacz, jak dokładnie sformułowany jest przepis:
Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych.
W sytuacji gdy nie chciałbyś, aby w przyszłości do dziedziczenia doszli spadkobiercy ustawowi – rozważ napisanie przemyślanego testamentu.
No dobrze – załóżmy, że napisałeś testament uwzględniający wnuka.
Czy jednak wziąłeś pod uwagę także ten aspekt?
Jeśli nie – zastanów się, co dokładnie było i jest Twoim celem.
Pamiętaj, iż zawsze masz możliwość zmodyfikowania treści napisanego testamentu.
No i oprócz testamentu są też inne możliwości aby np. przekazać komuś nieruchomość.
Tak, pisałam już o tym. Jeśli masz pytania, zostaw je w komentarzach. Jeśli będzie taka potrzeba, wkrótce wrócę do tematu.
Wnuk jako spadkobierca a uprawnieni do dochodzenia zachowku
Jeśli ze słowem “testament” kojarzy Ci się termin “zachowek” to jest to całkiem słuszne skojarzenie.
Zachowek to w końcu jedna z najbardziej znanych i popularnych instytucji prawa spadkowego.
Dobrze jest więc wiedzieć, jak to funkcjonuje w praktyce.
A wiem z doświadczenia, iż sprawy o zachowek nie są łatwe, ani tym bardziej przyjemne.
Gdybyś zdecydował się (w sytuacji gdy masz kilkoro dzieci) wskazać w testamencie jako spadkobiercę swojego wnuka – może tak faktycznie być, iż w przyszłości zostanie on pozwany o zapłatę zachowku.
Zgodnie z tym, co stanowi przepis:
Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
To, czy są osoby, które w przyszłości miały prawo do dochodzenia zachowku też dobrze jest rozważyć pisząc testament.
Jeśli nie pomyślałeś o tej okoliczności – może jakimś rozwiązaniem będzie zmodyfikowanie testamentu?
Może tak być – i tak się czasem zdarza – iż wskazany w testamencie wnuk będzie spadkobiercą, ale… skutkiem tego, iż zostanie pozwany o zachowek, zmuszony będzie sprzedać nieruchomość.
Zgadza się – na wysokość zachowku ma wpływ wiele czynników.
Jeden z bardziej istotnych to zapisy windykacyjne i darowizny uczynione na rzecz osób, które byłoby uprawnione do zachowku.
Zgodnie z dalszą częścią przepisu:
Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
A co gdy wnuki są jeszcze małoletnie?
W testamencie możesz wskazać jako spadkobiercę dowolną osobę. Oczywiście możesz też wskazać jako spadkobiercę małoletniego wnuka. Małoletni sam nie może napisać testamentu, ale jak najbardziej może dziedziczyć po innej osobie.
Tylko widzisz – często powtarzam, iż testament wymaga przemyślenia. Małoletni może być spadkobiercą, ale sam nie może dowolnie dysponować odziedziczonym majątkiem. Pewnie pomyślisz, że to oczywiste i zrozumiałe? W sumie tak, ale jest coś jeszcze: nawet przedstawiciel ustawowy małoletniego (najczęściej rodzic) nie może ot tak po prostu sprzedać nieruchomości, którą odziedziczyło dziecko. Aby nieruchomość stanowiąca własność dziecka mogła zostać sprzedana, potrzebna będzie zgoda sądu. czy sąd da taką zgodę? bardzo prawdopodobne, że tak. Ale niestety uzyskanie takiego “pozwolenia” na sprzedaż może trochę potrwać.
W sytuacji gdy np. nieruchomość generuje duże koszty utrzymania, albo jest obciążona sporym kredytem może powstać konkretny problem, którego trzeba być świadomym. Oczywiście – wiele problemów można przewidzieć, a jak już wiesz że taki problem może powstać, możesz z odpowiednim wyprzedzeniem zastanowić się nad rozwiązaniem.
Tak więc – jeszcze raz: małoletni może dziedziczyć, niezależnie od wieku, ale zastanów się dwa razy, czy wskazywanie małoletniego dziecka jako spadkobiercy jest dobrym pomysłem.
Może uznałeś, że mimo wszystko w Twojej sytuacji to właśnie powołanie do dziedziczenia dziecka (Twojego wnuka) jest najlepszym rozwiązaniem.
Jeśli tak : zobacz, co stanowi art. 102 kodeksu rodzinnego. O tym zagadnieniu już pisałam, ale jeśli okaże się to być potrzebne – wrócę do tematu.
Jak widzisz – są różne możliwości, trzeba tylko mieć świadomość tego, co stanowią przepisy.
Może np. chciałbyś w swoim testamencie przeznaczyć konkretne rzeczy dla konkretnych osób?
Tak, to jest możliwe. Zobacz, jak w praktyce działa zapis windykacyjny.
A może są podstawy, aby kogoś wydziedziczyć?
Nawet, jeśli tak: wiesz jak “działa” wydziedziczenie i jakie są jego konsekwencje?
Masz pytania? Chcesz napisać testament?
Skontaktuj się ze mną. Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.
Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.
Zobacz spis treści
SZUKAJ
Tematy główne
Ważne artykuły
Archiwum wpisów
Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym