Zachowek to instytucja prawa spadkowego budząca wątpliwości i kontrowersje…
Nie od wczoraj pojawiały się twierdzenia, iż zachowek pozostaje w sprzeczności z ustawą zasadniczą, czyli konstytucją.
Wielu już prawników miało co tego wątpliwości .
A teraz wątpliwości nabrał także Sąd Okręgowy Warszawa – Praga – i to wątpliwości na tyle poważnych, iż wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym.
A teraz dokładnie powiem o co chodzi:
Sąd Okręgowy, który wniósł to pytanie do Trybunału Konstytucyjnego powziął wątpliwość, czy przepisy dotyczące zachowku nie naruszają normy konstytucyjnej – a mianowicie art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 1 Konstytucji, czyli artykułów dotyczących zasady ochrony własności i prawa dziedziczenia.
Art. 21 ust. 1 Konstytucji:
1. Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia.
Art. 64 ust. 1 Konstytucji :
1. Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia
Zdaniem Sądu Okręgowego, który z pytaniem tym wystąpił, ochrona prawa dziedziczenia nakazuje uwzględnienie woli testatora, który w testamencie decyduje komu przypadnie jego majątek.
Zgodnie z obecnym stanem prawnym pominięcie przez sporządzającego testament najbliższych krewnych (w szczególności dzieci) i współmałżonka daje uprawnionym możliwość dochodzenia zachowku. Uprawnieni do zachowku mogą żądać wypłacenia od zobowiązanego do zapłaty (najczęściej spadkobierca testamentowy, choć nie zawsze) określonej sumy pieniędzy, a jak ich nie otrzymają, wystąpić do sądu z pozwem o zachowek.
Zachowek to instytucja trwale już wpisana w polskie prawo spadkowe.
Skoro jednak takie pytanie prawne zostało Trybunałowi zadane, Trybunał będzie musiał nad kwestią tą się zastanowić.
Będę oczywiście na bieżąco śledzić dalsze losy tego pytania prawnego.
O rozstrzygnięciu Trybunału poinformuję Czytelników bloga, jak tylko Trybunał zajmie w tej kwestii swoje stanowisko.
Póki co, obowiązują przepisy w takim brzmieniu, w jakim ustanowił je ustawodawca formułując przepisy art. 991 i dalsze kodeksu cywilnego.
Trudno tylko przewidzieć, jakie byłyby konsekwencje, gdyby Trybunał uznał, iż przepisy o zachowku jednak zgodne z Konstytucją nie są…
Błażej Sarzalski | Odszkodowania komunikacyjne
17 lipca 2013 @ 09:58
Ja jestem zwolennikiem tezy, że zachowek jest niestety, ale instytucją XIX wieczną, nie przystającą do społecznej gospodarki rynkowej, która nie tylko chroni prawo dziedziczenia i prawo własności, ale także zapewnia (w ograniczonym stopniu, ale jednak) świadczenia socjalne obywatelom.
Oczywiście trudno przypuszczać, że Trybunał Konstytucyjny uzna zachowek za niezgodny z Konstytucją RP, zawsze znajdzie się taka argumentacja i sposób wykładni, który uzasadni to stanowisko, a od wyroków TK odwołania nie ma. Jedynie o pomstę do Boga można czasem wołać 🙂
Katarzyna Skowrońska
17 lipca 2013 @ 17:31
Także w mojej ocenie szanse na to, iż zachowek okazałby się niezgodny z Konstytucją, są
wyjątkowo małe… Na pewno jednak uzasadnienie orzeczenia Trybunału będzie warte przytoczenia na blogu.
Agnieszka Swaczyna
17 lipca 2013 @ 15:20
Ja też nie wierzę, w uznanie zachwku za sprzeczny z konstytucją. Wspomnę tylko, że zachowek należy się nie tylko przy dziedziczeniu testamentowym (pisałam o tym tu: http://bezprawaanirusz.pl/zachowek-przy-dziedziczeniu-ustawowym/). Przy dziedziczeniu ustawowym funckja ochronna zachowku jest lepiej widoczna. Obawiam się więc, że właśnie argument, że zachowek słuzy ochronie prawa dziedziczenia przeważy wszystko. Nie da się ukryć, gdyby TK orzekł odmiennie, byłaby REWOLUCJA.