Katarzyna Skowrońska

adwokat

Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga...
[Więcej >>>]

Konsultacje online +48 601 160 246

Skuteczny testament pozbawiający zachowku

Katarzyna Skowrońska10 sierpnia 2022Komentarze (0)

Jak już wiesz, dziedziczenie następuje na podstawie ustawy (czyli kodeksu cywilnego) lub też testamentu – jeśli spadkodawca testament napisał.

Tak – testament ma pierwszeństwo przed dziedziczeniem ustawowym, w innej sytuacji pisanie testamentów nie do końca miałoby sens.

W testamencie można np. kogoś wydziedziczyć (kogoś czyli osoby, które uprawnione byłyby do dochodzenia zachowku)

Czy jednak można wydziedziczyć tego spadkobiercę tylko dlatego, bo masz taką ochotę?

Otóż nie, tak to nie działa.

Aby wydziedziczenie było skuteczne, muszą mieć miejsce konkretne okoliczności wskazane w treści przepisu.

Zaraz dokładnie przytoczę ten przepis

 

Jakie mogą być podstawy wydziedziczenia?

 

Dokładnie określa to jeden z przepisów regulujących prawo spadkowe – a znajdujący się w kodeksie cywilnym.

Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:

1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Czyli – jak sam widzisz – nie można skutecznie wydziedziczyć kogoś bez powodu (z dowolnych powodów w oderwaniu od tego przepisu)

Samo napisanie w testamencie : “ja wydziedziczam mojego syna” nie będzie raczej skuteczne.

(a przecież piszesz testament po to, aby był on skuteczny i Twoja ostatnia wola została zrealizowana, prawda?)

Tak, treść wskazanych w przepisie przesłanek może budzić wątpliwości. 
Niestety żaden przepis nie precyzuje, co konkretnie znaczy choćby słowo “uporczywie”
W takiej sytuacji – jak to zwykle bywa – trzeba będzie poszukać odpowiedzi w orzecznictwie.
Uporczywym niedopełnieniem obowiązków rodzinnych względem spadkodawcy, będącym podstawą wydziedziczenia w rozumieniu art. 1008 pkt 1 i 3 k.c. jest długotrwałe lub wielokrotne zaniedbywanie potrzeb materialnych i emocjonalnych spadkobiercy lub postępowanie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, co oznacza, że zachowanie uprawnionego musi być obiektywnie naganne.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 września 2020 r. sygn. akt V ACa 174/20

 

Uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych, stanowiące podstawę wydziedziczenia (art. 1008 pkt 2 i 3 k.c.) to zawinione zachowanie potencjalnego spadkobiercy charakteryzujące się długotrwałością i powtarzalnością, pozostające w wyraźnej sprzeczności z urzeczywistnianą wolą i oczekiwaniami spadkodawcy. Jeżeli jednak spadkodawca wyrażał swoim zachowaniem wolę zerwanie kontaktów z rodziną i brak chęci ich nawiązania, nie może później dokonać wydziedziczenia z powodu braku więzów rodzinnych.

Zachowek dla zstępnych wydziedziczonego?

 

Ok, masz konkretne powody, aby wydziedziczyć  swoje dziecko – zgodnie z przytoczonym powyżej przepisem. I co więcej – są to prawdziwe powody.

Tylko jest coś, co koniecznie musisz wiedzieć.

Co w sytuacji gdy ten, kto ma być wydziedziczony, ma już swoje własne (małoletnie) dzieci?

Czy jak wydziedziczę np. swojego syna, to jednocześnie (wszystkie) jego dzieci będą też wydziedziczone?

Otóż… nie będą! Nie będą wydziedziczone, co oznacza, iż  będą mogły pozwać o zachowek – np. osobę, którą wskazałeś w testamencie jako spadkobiercę.

I co więcej: musisz wiedzieć, iż małoletnie dziecko jest w znacznie bardziej korzystnej sytuacji jeśli chodzi o wysokość zachowku.

Wynika to wprost z treści przepisu. Zobacz, co konkretnie stanowi art. 991 kodeksu cywilnego.

Tak, czasem już lepiej w ogóle nie wydziedziczać.

A art. 991 kc to chyba jeden z najczęściej przytaczanych artykułów na tym blogu.

Jeśli masz pytania: zostaw je w komentarzach.

 

A co, gdy przyczyny podane w testamencie nie są prawdziwe?

 

To teraz jeszcze jedno dość ważne pytanie – ale z perspektywy spadkobiercy:

A co jeśli w testamencie podany zostanie powód wydziedziczenia co prawda zgodnie z treścią przepisu, ale będzie on niezgodny z rzeczywistością?

Tzn. wskazane okoliczności faktycznie nie miały miejsca?

Czy w takiej sytuacji to wydziedziczenie będzie skuteczne? Czy możliwość dochodzenia zachowku zostanie “zablokowana” tylko dlatego, iż spadkodawca w treści testamentu wskaże kodeksowe przesłanki wydziedziczenia, ale bez żadnych szczegółów i konkretów, albo nawet przyczyny te będą po prostu niezgodne z rzeczywistością?

O tym napiszę w jednym z kolejnych artykułów.

Domyślasz się już chyba, jaka może być odpowiedź?

Jak sam widzisz: pisanie testamentów nie jest wcale takie proste.

Przede wszystkim: zastanów się – co dokładnie jest Twoim celem.

Może rozwiązaniem nie będzie testament, tylko jakaś inna czynność prawna?

Zawsze powtarzam, iż testament powinien być przemyślany – inaczej może przynieść więcej szkody niż pożytku.

Masz pytania? Napisz je w komentarzach. Jeśli będzie potrzeba, w jednym z kolejnych wpisów wrócę do tematyki wydziedziczenia.

(pisałam też o tym w moim e-booku, który jest do pobrania na blogu)

A jeśli potrzebujesz mojej pomocy np. w kwestii tego, jak sformułować testament  :

napisz do mnie wiadomość.

Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.

Kiedy dziedziczą wnuki?

Katarzyna Skowrońska27 lipca 2022Komentarze (0)

Jak już pewnie wiesz, dziedziczenie może mieć miejsce na podstawie ustawy (czyli zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego) lub też na podstawie testamentu.

Tak, dziedziczenie testamentowe ma pierwszeństwo przed ustawowym. W przeciwnym razie pisanie testamentów nie do końca miałoby sens. Powtarzam jednak często, iż nie chodzi o jakikolwiek testament – aby spełnił on w przyszłości swoją funkcję i zapobiegł długotrwałym sporym i konfliktom między spadkobiercami i członkami najbliższej rodziny.

Jak już wspomniałam, w testamencie można wskazać jako spadkobiercę dowolną osobę – a więc także oczywiście i wnuka. Ale czy wnuk może dziedziczyć na podstawie ustawy, w sytuacji gdy nie było testamentu?

Tak, może tak być – może być tak, iż wnuk dziedziczyć będzie w miejsce swojego zmarłego wcześniej rodzica.

Zobacz, jak dokładnie sformułowany jest przepis:

 

Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych.

 

W sytuacji gdy nie chciałbyś, aby w przyszłości do dziedziczenia doszli spadkobiercy ustawowi – rozważ napisanie przemyślanego testamentu.

No dobrze – załóżmy, że napisałeś testament uwzględniający wnuka.

Czy jednak wziąłeś pod uwagę także ten aspekt?

Jeśli nie – zastanów się, co dokładnie było i jest Twoim celem.

Pamiętaj, iż zawsze masz możliwość zmodyfikowania treści napisanego testamentu.

No i oprócz testamentu są też inne możliwości aby np. przekazać komuś nieruchomość.

Tak, pisałam już o tym. Jeśli masz pytania, zostaw je w komentarzach. Jeśli będzie taka potrzeba, wkrótce wrócę do tematu.

 

Wnuk jako spadkobierca a uprawnieni do dochodzenia zachowku

 

Jeśli ze słowem “testament” kojarzy Ci się termin “zachowek” to jest to całkiem słuszne skojarzenie.

Zachowek to w końcu jedna z najbardziej znanych i popularnych instytucji prawa spadkowego.

Dobrze jest więc wiedzieć, jak to funkcjonuje w praktyce.

A wiem z doświadczenia, iż sprawy o zachowek nie są łatwe, ani tym bardziej przyjemne.

 

Gdybyś zdecydował się (w sytuacji gdy masz kilkoro dzieci) wskazać w testamencie jako spadkobiercę swojego wnuka – może tak faktycznie być, iż w przyszłości zostanie on pozwany o zapłatę zachowku.

 

Zgodnie z tym, co stanowi przepis:

 

Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

 

To, czy są osoby, które w przyszłości miały prawo do dochodzenia zachowku też dobrze jest rozważyć pisząc testament.

Jeśli nie pomyślałeś o tej okoliczności – może jakimś rozwiązaniem będzie zmodyfikowanie testamentu?

Może tak być – i tak się czasem zdarza – iż wskazany w testamencie wnuk będzie spadkobiercą, ale… skutkiem tego, iż zostanie pozwany o zachowek, zmuszony będzie sprzedać nieruchomość.

 

 

Zgadza się – na wysokość zachowku ma wpływ wiele czynników.

Jeden z bardziej istotnych to zapisy windykacyjne i darowizny uczynione na rzecz osób, które byłoby uprawnione do zachowku.

Zgodnie z dalszą częścią przepisu:

 

Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

 

A co gdy wnuki są jeszcze małoletnie?

 

W testamencie możesz wskazać jako spadkobiercę dowolną osobę. Oczywiście możesz też wskazać jako spadkobiercę małoletniego wnuka. Małoletni sam nie może napisać testamentu, ale jak najbardziej może dziedziczyć po innej osobie.

Tylko widzisz – często powtarzam, iż testament wymaga przemyślenia. Małoletni może być spadkobiercą, ale sam nie może dowolnie dysponować odziedziczonym majątkiem. Pewnie pomyślisz, że to oczywiste i zrozumiałe? W sumie tak, ale jest coś jeszcze: nawet przedstawiciel ustawowy małoletniego (najczęściej rodzic) nie może ot tak po prostu sprzedać nieruchomości, którą odziedziczyło dziecko. Aby nieruchomość stanowiąca własność dziecka mogła zostać sprzedana, potrzebna będzie zgoda sądu. czy sąd da taką zgodę? bardzo prawdopodobne, że tak. Ale niestety uzyskanie takiego “pozwolenia” na sprzedaż może trochę potrwać.

W sytuacji gdy np. nieruchomość generuje duże koszty utrzymania, albo jest obciążona sporym kredytem może powstać konkretny problem, którego trzeba być świadomym. Oczywiście – wiele problemów można przewidzieć, a jak już wiesz że taki problem może powstać, możesz z odpowiednim wyprzedzeniem zastanowić się nad rozwiązaniem.

Tak więc – jeszcze raz: małoletni może dziedziczyć, niezależnie od wieku, ale zastanów się dwa razy, czy wskazywanie małoletniego dziecka jako spadkobiercy jest dobrym pomysłem.

Może uznałeś, że mimo wszystko w Twojej sytuacji to właśnie powołanie do dziedziczenia dziecka (Twojego wnuka) jest najlepszym rozwiązaniem.

Jeśli tak : zobacz, co stanowi art. 102 kodeksu rodzinnego. O tym zagadnieniu już pisałam, ale jeśli okaże się to być potrzebne – wrócę do tematu.

Jak widzisz – są różne możliwości, trzeba tylko mieć świadomość tego, co stanowią przepisy.

 

Może np. chciałbyś w swoim testamencie przeznaczyć konkretne rzeczy dla konkretnych osób?

Tak, to jest możliwe. Zobacz, jak w praktyce działa zapis windykacyjny.

A może są podstawy, aby kogoś wydziedziczyć?

Nawet, jeśli tak: wiesz jak “działa” wydziedziczenie i jakie są jego konsekwencje?

 

Masz pytania? Chcesz napisać testament?

Skontaktuj się ze mną. Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.

To, jak sformułowany jest testament, naprawdę ma znaczenie.  Możesz po prostu napisać, że powołujesz daną osobę do dziedziczenia jako jedynego spadkobiercę.

To najprostszy sposób formułowania testamentu. I w niektórych sytuacjach ten najprostszy sposób będzie faktycznie dobrym sposobem.

Ale co, gdy masz kilka nieruchomości i kilkoro dzieci, a chcąc uniknąć współwłasności, chciałbyś przekazać konkretną nieruchomość dla konkretnej osoby?

Tak, oczywiście nie muszą być to od razu nieruchomości, może też chodzić o inne osoby, niż Twoje dzieci.

Chodzi po prostu o sytuacje, gdy zależy Ci na tym, aby konkretne osoby możliwie szybko stały się właścicielami określonych rzeczy.

 

Zapis windykacyjny – konkretne rzeczy dla konkretnych osób 

 

Planowanie spadkowe to dobre rozwiązanie, a współwłasność rzeczy, zwłaszcza zaś nieruchomości nieuchronnie prowadzi do nieporozumień.

 

Rozdysponowanie (choćby części)  majątku przy pomocy właśnie zapisów windykacyjnych może być dobrym rozwiązaniem.

 

Zgodnie z treścią przepisu:

 

W testamencie sporządzonym w formie aktu notarialnego spadkodawca może postanowić, że oznaczona osoba nabywa przedmiot zapisu z chwilą otwarcia spadku (zapis windykacyjny).

 

Może zastanawiasz się, co w ogóle może być przedmiotem zapisu windykacyjnego?

Przepis wprost odpowiada na to pytanie:

  • rzecz oznaczona co do tożsamości;
  • zbywalne prawo majątkowe;
  • przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne;
  • ustanowienie na rzecz zapisobiercy użytkowania lub służebności;
  • ogół praw i obowiązków wspólnika spółki osobowej.

 

Czyli nie tak zupełnie wszystko, ale katalog jest całkiem spory.

Tylko ważna kwestia: jeśli chcesz w testamencie zawrzeć taki zapis windykacyjny – pamiętaj o formie notarialnej. Jeśli nie zachowasz formy notarialnej – niestety cel nie zostanie osiągnięty i może stać się to, czego chcesz uniknąć: spadkobiercy staną się współwłaścicielami.

 

 

Zapis windykacyjny a zachowek 

 

Może tak być, iż jedynym majątkiem osoby sporządzającej testament jest nieruchomość. I ta osoba właśnie zdecyduje się na przekazanie  nieruchomości konkretnej osobie w formie zapisu windykacyjnego. Zakładając, iż nieruchomość zostanie przekazana np. jednemu z dzieci czy małżonkowi (może  np. drugiej żonie lub drugiemu mężowi) – pozostali spadkobiercy praktycznie nic by nie otrzymali (lub przynajmniej bardzo niewiele) i byłoby to dla nich dość krzywdzące, gdyby nie mogli chodzić zachowku, prawda?

Tak więc: jeśli swoją nieruchomość przekażesz jednej osobie w formie zapisu windykacyjnego, może tak być, iż uprawnieni do zachowku będą tego zachowku dochodzić.

To całkiem prawdopodobne i dobrze jest mieć tego świadomość.

 

Możliwość taka wynika wprost z treści przepisu:

Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów zwykłych i poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny oraz zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę.

O tym, kto jest uprawniony do zachowku już pisałam – i to nawet kilka razy. Jeden z tych artykułów znajdziesz tu.

Tak, każda sytuacja jest inna, zazwyczaj pojawia się przynajmniej kilka kwestii, które wymagają przemyślenia.

 

Wniosek?

chcesz w testamencie przekazać konkretne rzeczy dla konkretnych osób? Jest to jak najbardziej możliwe.

W takiej sytuacji jednak:

  • zdecyduj się na notarialna formę testamentu
  • zastanów się, czy są osoby, którym przysługiwałoby prawo do dochodzenia zachowku – jeśli tak: dokładnie przemyśl co jest Twoją intencją i być może trzeba będzie przemyśleć treść testamentu.

 

Może chciałeś jeszcze zapytać, czy udział w nieruchomości może być przedmiotem zapisu windykacyjnego?

Odpowiem w jednym z kolejnych wpisów.

A tymczasem: jeśli masz pytania w kwestii formułowania testamentu, napisz w komentarzach.

W sytuacji gdy potrzebujesz konkretnej pomocy w swojej sprawie : napisz do mnie wiadomość.

Czy można nie płacić zachowku?

Katarzyna Skowrońska01 lipca 2022Komentarze (0)

Zachowek to instytucja prawa spadkowego, która budzi sporo kontrowersji. Wiele osób postrzega to jako ograniczenie w możliwości dysponowania swoim majątkiem. I cóż może nawet i tak jest; nie chciałabym w tym wpisie rozwijać dyskusji o tym, czy takie przepisy są sprawiedliwe. Po prostu – takie są przepisy w części kodeksu cywilnego dotyczącej prawa spadkowego. A skoro są takie przepisy, dobrze jest je znać.

Zacznijmy od przypomnienia dość istotnej kwestii, a mianowicie:

Kto może domagać się zachowku?

 

Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

 

Ok, to już wiemy kto może domagać się zachowku.

A skoro jest powód, to musi być też i pozwany.

Jednym z często zadawanych pytań (przez pozwanych oczywiście) jest pytanie o to,

Czy można nie płacić zachowku?

 

Cóż, jeśli określona kwota została prawomocnie zasądzona przez sąd – raczej trzeba będzie zapłacić. W innej sytuacji niestety możesz narazić się na spotkanie z komornikiem. A to wiąże się z dodatkowymi kosztami i te koszty niestety mogą okazać się całkiem spore.

Ale załóżmy, że nie ma jeszcze prawomocnego wyroku.

W sytuacji gdy daną kwotę zasądził sąd I instancji – do rozważenia pozostaje wniesienie apelacji. To oczywiście rozważanie w realiach danej sprawy. Wniesienie apelacji zawsze wiąże się z kosztami, dlatego warto rozważyć, czy takie działanie ma sens. Dużo tu zależy od przebiegu postępowania przed sądem I instancji.

Ale musisz wiedzieć, iż w wielu sytuacjach całkowite uniknięcie zapłaty zachowku może okazać się po prostu niemożliwe.

Tak więc pytanie powinno raczej brzmieć:

 

Czy można coś zrobić, aby zmniejszyć wysokość zachowku?

 

I tu już jest pewne “pole do popisu”. Zakładamy oczywiście, iż sprawa jest na etapie sądowym – przed sądem I instancji. To ważne, gdyż to przed sądem I instancji ma miejsce postępowanie dowodowe.

Jesteś pozwanym w sprawie o zachowek? Przeanalizuj dokładnie na jakiej podstawie powód określił kwotę zachowku.

Może tak być,  iż zapłaty zachowku nie będzie można uniknąć, gdyż roszczenie co do zasady jest uzasadnione, ale kwota, której domaga się powód, jest zawyżona. To w sumie dość częste sytuacje. Tak – powód ma prawo aby w pozwie określić kwotę, której się domaga, według swoich szacunków. A Ty jako pozwany możesz twierdzenia i szacunki powoda kwestionować. Oczywiście – nie wystarczy, że po prostu powiesz w sądzie: kwestionuję to o twierdzi powód. Ty jako strona w postępowaniu sądowym  możesz, a nawet powinieneś składać swoje wnioski dowodowe.

Uważasz, iż np. wartość nieruchomość podana przez powoda jest zawyżona? Zgłoś odpowiednie wnioski dowodowe – np. dowód z opinii biegłego.

To Ty jako strona masz inicjatywę dowodową – tylko pamiętaj : zgłaszaj wnioski dowodowe na możliwe wczesnym etapie postępowania, tak aby nie narazić się na pominięcie tych dowodów przez sąd.

 

Roszczenie o zachowek a zasady współżycia społecznego

 

To złożone zagadnienie, przepisy nie regulują tego w precyzyjny sposób; trzeba więc szukać doprecyzowania w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych.

Orzeczeń jest w tej kwestii wiele i omówię je w osobnym wpisie.

Nie ma przepisu, który wymieniałby takie zasady współżycia społecznego.

Domyślasz się jednak pewnie, iż chodzi o sytuację, gdzie są formalne podstawy aby powód wystąpił z pozwem o zachowek, ale postawa powoda uzasadniałaby oddalenie powództwa.

To niełatwy temat i sporo tu miejsca na ocenę ze strony sądu.

Nie chodzi oczywiście o  jakiekolwiek “zwykłe” naruszenia takich zasad, tylko o spawy poważne, o naprawdę sporym znaczeniu.

Oczywiście – to strona, która się na takie okoliczności powołuje, powinna przedstawić dowody.

Temu zagadnieniu planuję poświęcić osobny wpis.

 

Ugoda w sprawie o zachowek

 

możliwe! Jak najbardziej możliwe jest zawarcie ugody w takiej sprawie. W ogóle w większości spraw cywilnych możliwe jest zawarcie ugody. I w wielu przypadkach zawarcie ugody jest naprawdę dobrym pomysłem – dla obu stron. Tak, wiadomo; ugoda powinna być korzystna dla obu stron, inaczej nie do końca ma sens. Ale – jeśli jest sprawa w toku : może ugoda będzie dobrym rozwiązaniem?

Sprawa nie została jeszcze wniesiona do sądu? Może rozwiązaniem będzie ugoda zawarta przed mediatorem?

Nie jest to z jakiegoś powodu możliwe? To wiedz, iż jest możliwość, aby zawrzeć ugodę przed sądem, ale bez wnoszenia pozwu. Jest bowiem w procedurze cywilnej przewidziany pewien tryb, który umożliwia zawarcie ugody bez konieczności wnoszenia pozwu. pewnym minusem mogą być związane z tym koszty – choć i tak niższe niż koszty związane z wnoszeniem pozwu. To generalnie temat na osobny wpis, który i tak pewnie się pojawi – choćby w związku ze zmianami w przepisach.

Teraz jednak chciałam jeszcze poruszyć jedno zagadnienie, a wpis i tak już robi się dość długi.

Pamiętaj po prostu, iż w sprawie o zachowek można zawrzeć ugodę. W wielu przypadkach powodowi też zależy na takim rozwiązaniu – w końcu sprawy sądowe trwają czasami naprawdę bardzo długo.

 

Jesteś pozwany w sprawie o zachowek? Jak wspomniałam, masz i powinieneś podjąć inicjatywę dowodową. Ale jest jeszcze jedna kwestia, o której warto pomyśleć i sprawdzić.

 

Przedawnienie roszczenia o zachowek

 

Zgodnie z tym, co stanowi przepis kodeksu cywilnego:

Roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu.

Roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanych od spadkodawcy zapisu windykacyjnego lub darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku.

Jak widzisz – okres przedawnienia to obecnie 5 lat. To całkiem długo, ale może się zdarzyć, iż pozew o zachowek zostanie wniesiony do sądu po upływie terminu przedawnienia.

O przedawnieniu pisałam już wiele razy – m.in. o różnicach jeśli chodzi o liczenie terminu przedawnienia przy dziedziczeniu ustawowym i dziedziczeniu na podstawie testamentu.

Zachęcam do lektury moich wcześniejszych wpisów.

Są oczywiście pewne okoliczności, kiedy dochodzi do przerwania biegu przedawnienia.

Więc jak sam widzisz: przedawnienie to zagadnienie o całkiem sporym stopniu złożoności.

 

Masz pytania? A może masz sprawę o zachowek w toku? Napisz do mnie wiadomość.

Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.

Dziedziczenie po mężu czy żonie w sytuacji gdy małżonkowie zdecydowali się na ustrój rozdzielności majątkowej to zagadnienie, które wciąż budzi sporo wątpliwości.

I niestety wiele osób ma w dalszym ciągu błędne przekonanie w tym zakresie.

Ale spokojnie, zaraz wyjaśnię i odpowiem na to pytanie.

Wiem, jak różne są sytuacje życiowe.

Może zdecydowaliście się na ustanowienie rozdzielności z uwagi na fakt, iż Ty, albo Twój małżonek prowadzicie działalność gospodarczą?

(tak, ma to w takiej sytuacji uzasadnienie)

Jeśli tak właśnie jest w Twoim przypadku: powinieneś wiedzieć, co wynika z treści przepisów. Tak, aby móc podjąć świadomą decyzję w kwestii swojego majątku.

 

Rozdzielność majątkowa a dziedziczenie

 

Nie wiem nawet ile razy napisałam już to zdanie: (na pewno wiele razy)

“w sytuacji gdy spadkodawca nie napisał testamentu, ma miejsce dziedziczenie na podstawie przepisów ustawy”.

I tak właśnie jest. Ustrój majątkowy między małżonkami to jedna kwestia, zaś dziedziczenie ustawowe to już inna sprawa.

 

Tak więc: odpowiedź na pytanie postawione w tytule wpisu brzmi: tak, o ile nie napiszesz testamentu.

Każdy (ok, każdy dorosły, mający pełną zdolność do czynności prawnych) może napisać testament.

A w testamencie można powołać do dziedziczenia dowolną osobę.

 

Nie chcesz, aby małżonek w przyszłości dziedziczył?

Jest rozwiązanie. A rozwiązanie to brzmi : przemyślany testament.

Podkreślam zawsze, iż chodzi o przemyślany testament, nie zaś o jakikolwiek.

Prawo spadkowe przewiduje wiele różnych instytucji. Wśród nich jest “coś takiego” jak zachowek czy wydziedziczenie.

Zarówno o zachowku, jak i wydziedziczeniu pisałam już wiele razy na tym blogu.

Zapewne jeszcze wrócę do tematu – tak wiec jeśli masz pytania, zostaw je w komentarzach.

W skrócie jednak trzeba mieć świadomość tego, iż:

jeśli po prostu pominiesz męża czy żonę w testamencie: pozostanie kwestia uprawnienia do dochodzenia zachowku- zgodnie z art. 991 kodeksu cywilnego.

 

To jeszcze raz: W sytuacji gdy nie napiszesz testamentu – dziedziczenie nastąpi na podstawie przepisów ustawy.

Napisałam już o dziedziczeniu ustawowym wiele wpisów, ale i tak warto, abyś – niezależnie od lektury wpisów – zapoznał się z art. 931 (i dalszymi) kodeksu cywilnego.

 

Zastanawiasz się kto będzie w przyszłości dziedziczył? Chcesz świadomie rozporządzić swoim majątkiem?

Napisz do mnie wiadomość. Myślę, iż będę w stanie Ci pomóc.

Tak, to jedno z tzw. często zadawanych pytań. Oczywiście odpowiedź brzmi: ze swoim majątkiem możesz zrobić, co tylko zechcesz. Naprawdę – swoją własnością możesz dysponować zupełnie dowolnie.

Możesz więc “przepisać” majątek nie tylko na jedno z dzieci, ale np. na kuzyna czy nawet na osobę niespokrewnioną.

Zależy też, co masz na myśli używając określenia “przepisanie”. Każda czynność prawna wiąże się z określonymi konsekwencjami i trzeba o tym pamiętać.

Ale załóżmy, że pytasz o to, czy możesz cały swój majątek “przepisać” na rzecz jednego z dzieci w testamencie – w sytuacji gdy tych dzieci masz więcej niż jedno.

Odpowiedź jest prosta – możesz powołać w testamencie jednego tylko spadkobiercę.

Tylko tak jak wspomniałam : każda czynność prawna i każda decyzja w ogóle wiąże się z określonymi konsekwencjami. Konsekwencją powołania w testamencie jednego z dzieci będzie prawdopodobnie to, iż pozostałe dzieci będą w przyszłości domagać się od tego uwzględnionego w testamencie dziecka zapłaty zachowku.

 

Zachowek dla pominiętego w testamencie

 

Przepisy prawa spadkowego przewidują coś takiego jak “zachowek”.

Wiem, może wydawać Ci się to dziwne, może nawet masz poczucie, iż jest to ograniczenie w możliwości dysponowania majątkiem. Cóż, może i tak, ale takie przepisy są w kodeksie cywilnym i naprawdę warto je znać.

Zobacz więc, o dokładnie stanowi przepis:

Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

To dokładnie art. 991 kodeksu cywilnego.

I jak widzisz podane w treści przepisu są całkiem spore. Zachowek to całkiem duże kwoty i całkiem realne pieniądze, które w przyszłości spadkobierca testamentowy najprawdopodobniej będzie musiał zapłacić pozostałym dzieciom- tym, które nie zostały uwzględnione w testamencie.

Rozumiem, iż możesz mieć podstawy aby chcieć przekazać większość majątku, czy może nawet cały majątek na rzecz jednego dziecka. Nie chciałabym w tym wpisie wdawać się w dyskusję czy to jest sprawiedliwe. Wiem, jak różne są w życiu sytuacje. Ważne jest, aby podejmować świadome decyzje – mając świadomość konsekwencji.

 

Pominięcie w testamencie a wydziedziczenie

 

Jeśli pominięcie wywołuje takie konsekwencje, to może… wydziedziczenie? Cóż, w pewnych sytuacjach może być to jakaś opcja. Pamiętaj tylko, iż aby skutecznie wydziedziczyć muszą mieć miejsce bardzo konkretne przesłanki – wprost wskazane w treści przepisu. Nie można tak sobie wydziedziczyć, “bo tak”. Pewnie jesteś ciekawy, jakie to przesłanki? Pisałam już o tym wiele razy, ale przypomnę:

Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:

  • wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
  • dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
  • uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Tak konkretnie sformułowany jest przepis.

Tak więc skuteczne wydziedziczenie nie jest takie proste.

A jeśli to dziecko, które miałoby być wydziedziczone, ma już swoje małoletnie dzieci?

To dopiero robi się dylemat. Pamiętasz pewnie, iż wydziedziczenie dziecka nie oznacza automatycznego wydziedziczenia jego dzieci? A jeśli jego dzieci (a twoje wnuki) są małoletnie, sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana.

Jest jednak poro czynników, które mają wpływ na wysokość zachowku.

Jedną z kwestii, którą zawsze analizuję z klientami w takich sytuacjach jest to, czy może były dokonywane wcześniej jakieś znaczące darowizny na rzecz tego z dzieci, które miałoby zostać pominięte w testamencie.

Zastanów się więc, co dokładnie jest Twoją intencją.

Masz pytania dotyczące zachowku albo wydziedziczenia? Zostaw je w komentarzach.

Najczęściej jest tak, iż – gdy dochodzi do dziedziczenia ustawowego – dziedziczy wspólnie małżonek i dzieci spadkodawcy.

Nie jest to jednak jedyna możliwa sytuacja.

Jak wiadomo, dziedziczenie może mieć miejsce na podstawie ustawy (czyli kodeksu cywilnego) lub też na podstawie testamentu.

 

Dziedziczenie ustawowe

Zobaczmy co stanowi przepis:

W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

Nie zawsze jednak małżonkowie mieli dzieci. (zakładam tu, iż spadkodawca nie miał dzieci z innych związków)

Pisałam już wiele razy w artykułach dotyczących dziedziczenia: w małżeństwach bezdzietnych małżonek nie jest jedynym spadkobiercą.

Jest tak, gdyż tak właśnie stanowią przepisy kodeksu cywilnego dotyczące dziedziczenia:

Może być tak, iż “z ustawy” dziedziczyć będzie małżonek i rodzice spadkodawcy

 

W braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice.

I dalej :

Jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych.

 

Czy więc jest możliwe, iż dziedziczyć – w oparciu o przepisy ustawy – będzie tylko mąż czy żona?

Jeśli nie ma innych krewnych – jest to możliwe:

W braku zstępnych spadkodawcy, jego rodziców, rodzeństwa i ich zstępnych, cały spadek przypada małżonkowi spadkodawcy.

 

Dziedziczenie testamentowe

Oczywiście – mąż czy żona może odziedziczyć cały spadek w oparciu o testament.

Tylko właśnie na tym zazwyczaj polega cały problem: taki testament musi zostać wcześniej napisany.

W testamencie można wskazać jako spadkobiercę dowolna osobę, oczywiście także męża czy żonę.

Zawsze powtarzam jednak, iż treść testamentu trzeba dobrze przemyśleć. Ma to szczególne znaczenie, jeśli są osoby, które mogłyby dochodzić w przyszłości zachowku.

O tym, kto jest uprawniony do zachowku pisałam już wiele razy.

Jeśli nie pamiętasz: zajrzyj do jednego z moich wcześniejszych wpisów, albo zobacz co stanowi art. 991 kodeksu cywilnego.

 

Dziedziczenie przez małżonka a rozwód i separacja

O tym też już pisałam, ale wspomnę raz jeszcze, bo to istotna okoliczność: do czasu aż uprawomocni się wyrok w sprawie rozwodowej formalnie pozostajecie małżeństwem.

Samo wniesienie pozwu o rozwód do sądu niewiele jeszcze zmienia.

Dopiero uprawomocnienie się wyroku rozwodowego sprawia, iż małżonek nie będzie dziedziczył z mocy ustawy.

Masz sprawę o rozwód w toku? Może byłoby więc dobrym pomysłem napisanie testamentu?

Ok, to rozwód, a co w przypadku separacji?

Jeśli mówimy o prawomocnym orzeczeniu separacji przez sąd: będzie pod tym względem tak samo, jak w przypadku rozwodu.

Tylko pamiętaj: dopiero prawomocne orzeczenie separacji skutkuje tym, iż małżonek nie będzie dziedziczył z mocy ustawy.

Separacja faktyczna, tzn. okoliczność iż nie będziecie mieszkać już razem nie zmienia nic w kwestii dziedziczenia.

Często zadawanym pytaniem jest pytanie o to, czy można jakoś wyłączyć małżonka od dziedziczenia, w sytuacji gdy w toku była sprawa o rozwód.

 

Jest tu pewna możliwość, ale musi być spełnionych kilka przesłanek.

Zobaczmy, co dokładnie stanowi przepis:

Małżonek jest wyłączony od dziedziczenia, jeżeli spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z jego winy, a żądanie to było uzasadnione.

Wyłączenie małżonka od dziedziczenia następuje na mocy orzeczenia sądu. Wyłączenia może żądać każdy z pozostałych spadkobierców ustawowych powołanych do dziedziczenia w zbiegu z małżonkiem; termin do wytoczenia powództwa wynosi sześć miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o otwarciu spadku, nie więcej jednak niż jeden rok od otwarcia spadku.

 

Tak więc – możliwe, że coś da się zrobić, ale potrzebna będzie osobna sprawa sądowa i trzeba liczyć się z tym, iż nie będzie to łatwe postępowanie.

Jeśli więc chcesz zapobiec komplikacjom “na przyszłość” – rozważ napisanie przemyślanego testamentu.

Darowizna zamiast testamentu?

Katarzyna Skowrońska25 maja 2022Komentarze (0)

Sposobów na dysponowanie swoim majątkiem jest całkiem sporo. najbardziej popularne z nich (choć podkreślam – nie jedyne) to darowizna i testament.

Często klienci i czytelnicy pytają mnie o najlepszy sposób dysponowania swoim majątkiem. I odpowiadam : To zależy. Przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie, co jest Twoja intencją?

I tak : zacznijmy od kwestii oczywistej (chociaż rozumiem, iż odpowiedź czasami wiąże się dla pytającego z pewnym rozczarowaniem)

Każdy może dowolnie dysponować swoim majątkiem. Ważne słowa to “dowolnie” i “swoim”.

Tak więc: chcesz podarować czy “zapisać” w testamencie jakąś rzecz dla kogoś z rodziny czy nawet obcej osoby?

Możesz to zrobić – to Twoja decyzja.

Dysponować możesz swoim majątkiem – jeśli np. jesteś współwłaścicielem tylko udziału w nieruchomości, to raczej nie będziesz mógł przekazać komuś całej nieruchomości.

Tak, wiem że pewnie wydaje się to oczywiste, ale… i tak to napiszę, gdyż zdarza się, że pojawiają się pytania dotyczące tej kwestii.

Tylko: jakąkolwiek decyzję podejmiesz: zastanów się najpierw jakie będą konsekwencje.

Czy jest Twoim zamiarem, aby przedmiot czynności prawnej stał się własnością innej osoby od razu, czy też dopiero kiedyś, po Twojej śmierci?

No właśnie.

 

Odwołanie testamentu a odwołanie darowizny

Testament możesz zawsze zmienić albo odwołać.

Napisałeś testament, ale zmieniły się okoliczności?

Możesz odwołać testament, napisać zupełnie nowy testament – podjąć decyzję, jaką tylko chcesz.

W sumie nawet okoliczności nie muszą się za bardzo zmieniać. Po prostu Ty możesz zmienić decyzję.

Nie musisz nawet nikogo o tym poinformować.

Zadbaj tylko, aby w takiej sytuacji z tego nowego testamentu jasno wynikało czy odwołujesz poprzedni testament (poprzednie testamenty)

Może teraz zapytasz o to, czy można odwołać darowiznę?

Cóż, właściwie można, ale… nie zawsze, a właściwie tylko w konkretnych przypadkach. Generalnie nie jest to proste i wierz mi: nie chciałbyś mieć do czynienia ze sprawą o “odwołanie darowizny”

O “odwoływaniu” dokonanej darowizny już pisałam,  ale jeśli masz pytania – zostaw je w komentarzach. Bardzo możliwe, iż niedługo wrócę do tematu.

Darowizna jest umową i jej “odwołanie” jest naprawdę bardzo złożoną sprawą.

 

Darowizna a możliwość dochodzenia zachowku

Może słyszałeś o tym, iż jeśli wskażesz jako spadkobiercę w testamencie np. jedno z dzieci to pozostałe będą mieć prawo do domagania się zachowku?

Tak generalnie właśnie jest. Dziecko pominięte w testamencie prawdopodobnie będzie uprawnione do dochodzenia zachowku – zgodnie z art. 991 kodeksu cywilnego.

I może w takiej sytuacji pomyślałeś, iż dobrym rozwiązaniem byłaby darowizna np. nieruchomości, zamiast “zapisywanie” jej w testamencie?

Otóż może być to być rozwiązaniem, ale… jeśli pomyślałeś, iż w ten sposób pozbawisz pozostałe dzieci możliwości domagania się zachowku, to… nie, raczej się to nie uda.

Dlaczego? Ze względu na doliczanie darowizn do masy spadkowej.

Zagadnienie to regulują przepisy art. 993 – 995 kodeksu cywilnego. To dość złożona kwestia – na pewno będą kolejne wpisy na ten temat.

Tymczasem jeśli masz pytania, zostaw je w komentarzach. Ułatwią mi przygotowywanie kolejnych wpisów.

Reasumując:

każda czynność prawna wiąże się z określonymi konsekwencjami;

czynność prawna ma znaczenie – zastanów się, co dokładnie jest Twoim celem;

jeśli celem darowizny miałoby być pozbawienie np. dziecka możliwości dochodzenia zachowku, to zastanów się jeszcze raz, gdyż w ten sposób takiego celu raczej nie osiągniesz.

Siostra nie opiekowała się rodzicami

Katarzyna Skowrońska21 kwietnia 2022Komentarze (0)

Często spotykam się z takim pytaniem – czy jeśli siostra (choć może to oczywiście być także i brat) w ogóle nie opiekowała się rodzicami, to czy będzie dziedziczył tak samo, jak rodzeństwo, które sprawowało opiekę nad starszym rodzicem?

Cóż, to zazwyczaj nie są łatwe sytuacje. Często bardzo złożone z życiowego punktu widzenia.

I zdaję sobie sprawę, że każdy ma zapewne swoje racje. Wiem, jak różne scenariusze nieraz pisze “samo życie”. Dlatego też napiszę w artykule co konkretnie wynika z treści przepisów.

Jak już zapewne wiesz, dziedziczenie może mieć miejsce na podstawie testamentu, lub też na podstawie ustawy.

Każdy może napisać swój testament. Nie wiąże się to z kosztami – można napisać testament odręcznie (przypominam w całości odręcznie) i to będzie skuteczny testament.

Dziedziczenie na podstawie testamentu ma pierwszeństwo przed dziedziczeniem ustawowym. Inaczej w sumie pisanie testamentów miałoby ograniczony sens.

Jeśli jednak dana osoba żadnego testamentu nie napisze, wówczas ma miejsce

 

Dziedziczenie na podstawie ustawy

 

czyli właśnie dziedziczenie ustawowe. Dokładnie regulują tę kwestię przepisy kodeksu cywilnego – art. 931 i następne.

I zgodnie z treścią przepisu:

W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

Nie ma mowy w treści przepisu o tym, iż dziecko, które faktycznie opiekowało się rodzicem (spadkodawcą) dostaje więcej.

Powtarzam: nie ma testamentu? Będzie mieć miejsce dziedziczenie na podstawie przepisów ustawy.

I tu pojawia się pytanie o to, czy testament to jedyna forma przekazania majątku? Odpowiedź brzmi: oczywiście nie. czynności prawnych jest całkiem sporo.

Jeśli jednak faktycznie to tylko jedno z dzieci opiekuje się starszym, potrzebującym opieki rodzicem: może do rozważenia byłoby inne rozwiązanie. Tak, dobrze myślisz: takim rozwiązaniem może być umowa dożywocia. To jednak dość skomplikowana umowa – i wiążą się z nią konkretne konsekwencje. Zawarcie takiej umowy powinno być dobrze przemyślane i powinno być świadomą decyzją. O umowie dożywocia pisałam już wiele razy. Jesteś zainteresowany tą tematyką? Daj znać w komentarzach, w razie potrzeby wrócę do tematu w kolejnych wpisach.

 

I jeszcze jedna kwestia dotycząca dziedziczenia ustawowego. Często w takich sytuacjach klienci i czytelnicy pytają mnie o tzw. niegodność dziedziczenia.

 

Niegodność dziedziczenia

 

tak, przepisy kodeksu cywilnego przewidują coś takiego.

Nie jest to jednak takie proste i oczywiste, jak mogłoby się wydawać.

Nie zawsze będzie mieć to zastosowanie. Chociaż właściwie to lepiej byłoby powiedzieć : te przepisy znajdą zastosowanie w stosunkowo niewielkiej liczbie przypadków.

Ale do rzeczy – zobacz w jakich sytuacjach sąd mógłby orzec taką niegodność.

 

Zgodnie z treścią przepisu:

Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego, jeżeli:

  • dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;
  • podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności;
  • umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił jego testament albo świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego.

 

Widzisz? W treści przepisu jest mowa o “ciężkim przestępstwie”. A to już są poważne sprawy.

Nie ma mowy w treści przepisu o “braku opieki”, czy też “braku kontaktu”.

Dobra rada:  kwestie dziedziczenia i późniejszego podziału majątku dobrze jest spokojnie omówić wtedy, kiedy jest to jeszcze możliwe. Omówić, a następnie podjąć decyzję i ją zrealizować.

Powołanie do spadku osoby niespokrewnionej

Katarzyna Skowrońska06 kwietnia 2022Komentarze (0)

W pierwszej kolejności na podstawie ustawy dziedziczy małżonek i dzieci. Właśnie – na podstawie ustawy. Ale dziedziczenie może też mieć miejsce na podstawie testamentu. I o testament pyta wielu czytelników bloga. A jednym z pytań jest pytanie o to, czy można w testamencie wskazać jako spadkobiercę osobę niespokrewnioną. I odpowiedź jest prosta: w testamencie możesz wskazać jako spadkobiercę kogo tylko zechcesz. Co więcej – możesz wskazać jako spadkobiercę także np. osobę prawną – np. spółkę czy fundację.

Swoim majątkiem możesz dysponować dowolnie.

Pamiętaj jednak, iż każda czynność prawna wiąże się z konsekwencjami.

A jedną z takich konsekwencji jest…

 

Zachowek dla spadkobierców ustawowych

 

Zobacz co dokładnie stanowi przepis:

Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

 

Jeśli więc chcesz faktycznie wskazać jako spadkobiercę osobę niespokrewnioną – zastanów się czy w Twojej sytuacji są osoby, które mogłyby domagać się zapłaty zachowku.

Warto przy tym pamiętać, iż:

krąg spadkobierców ustawowych jest nieco szerszy niż uprawnionych do zachowku.

Czyli: nie każdy, kto byłby spadkobiercą ustawowym, może skutecznie domagać się zachowku.

Ale może się zastanawiasz, czy to w ogóle jest problem? Bo po co rozważać powoływanie do spadku osoby niespokrewnionej? Cóż, w pewnych sytuacjach to jednak ważne. Oczywiście – jak mówiłam – każdy może dysponować swoim majątkiem zupełnie dowolnie. Warto jednak pamiętać, iż taką “osobą niespokrewnioną” jest partner czy partnerka w nieformalnym związku. 

Tak – niezależnie od tego, jak długo jesteście razem, nawet jeśli macie wspólne dzieci: partner czy partnerka w związku nieformalnym jest osobą obcą. Partner czy partnerka może oczywiście dziedziczyć, ale w oparciu o testament.

Chcesz napisać testament, ale masz wątpliwości jak go sformułować?

Napisz do mnie, myślę iż będę w stanie Ci pomóc.