Mediacja to sposób na pozasądowe rozwiązanie sporu.
W mojej ocenie jeden z lepszych sposobów.
Tym większą mam przyjemność poinformować Wszystkich Czytelników, iż cały ten tydzień właśnie mediacji został poświęcony. Z tej okazji zaplanowanych zostało mnóstwo bardzo ciekawych spotkań i wydarzeń. W różnych miastach na terenie całej Polski. Więcej informacji znajdziesz na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości.
http://ms.gov.pl/pl/dzialalnosc/mediacje/miedzynarodowy-dzien-mediacji-2013-rok/
W tym roku to nie tylko jeden dzień poświęcony mediacji, ale cały tydzień!
Jak już wspomniałam, w moim przekonaniu mediacja jest bardzo dobrym sposobem rozwiązywania sporów.
Szczególnie często mediacja stosowana jest w sprawach cywilnych, w tym spadkowych i rodzinnych.
Same strony często dają się ponieść silnym emocjom, które znacznie utrudniają obiektywną ocenę sytuacji. Sprawy o dział spadku czy zachowek trwają niestety często długie miesiące (zwłaszcza, iż najczęściej powoływani są biegli np. okoliczność wartości nieruchomości). W czasie gdy sprawa jest rozpatrywana przez sąd, strony jeszcze bardziej „zamykają się” na stanowisko drugiej strony. Kolejne wnioski dowodowe, kolejni przesłuchiwani świadkowie z pewnością nie ułatwiają sprawy. W sprawy o dział spadku często zaangażowani są bliscy krewni, zasiadający na sali sądowej po przeciwnych stronach. I często wzajemne pretensje stron są pozbawione związku z samą sprawą. Często też stronom nie chodzi wcale o pieniądze, jednak w postępowaniu sądowym nie zawsze jest czas i możliwość dokładnego roztrząsania wszystkich okoliczności.
Doświadczony mediator może naprawdę pomóc (nie tylko w sprawach spadkowych zresztą). Zajrzyj więc na stronę poświęconą mediacji i zastanów się czy przypadkiem nie jest to rozwiązanie dla Ciebie. Naprawdę, wiem z doświadczenia – mediacja ma wiele zalet.
Mediacje są dobrowolne, z mediacji można też – już po ich rozpoczęciu zrezygnować. W mojej ocenie warto jednak spróbować. Naprawdę: niewiele tracisz decydując się na mediację:) Nawet jeśli początkowo myślisz, iż nic to nie da, bo druga strona… Wiele osób tak myśli przed przystąpieniem do mediacji, a potem są całkiem pozytywnie zaskoczeni.
Pogódźmy się na Święta…
18 grudnia 2013 @ 11:38
[…] już kiedyś o mediacji. Że to całkiem niezła metoda rozwiązywania […]