Kwestie tego, kto może domagać się zachowku nie są oczywiste. Wyjaśnię dziś jedną z częściej spotykanych wątpliwości – na przykładzie.
A chodzi o zachowek dla rodzeństwa. o ile jest raczej niesprzeczne, iż zachowku może – w określonych okolicznościach – domagać się dziecko spadkodawcy, o tyle w przypadku rodzeństwa już te wątpliwości są. Stąd też dzisiejszy wpis.
Przypomnijmy na początek treść przepisu:
Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
Zachowek dla rodzeństwa?
Nie. Rodzeństwo nie ma możliwości by dochodzić zachowku w sytuacji gdy brat czy siostra wskazał w testamencie inna osobę.
Wyjaśnię na przykładzie.
Pan Staś żył w związku nieformalnym, nie miał jeszcze dzieci z tego związku. Rodzice już nie żyli, ale miał on młodszego brata – pana Jasia. Pan Staś napisał testament i wskazał jako jedynego spadkobiercę swoją partnerkę.
Niestety pan Staś nagle zmarł. W tej sytuacji spadek odziedziczyła na podstawie testamentu jego partnerka, a brat – zgodnie z art. 991 kodeksu cywilnego nie ma uprawnienia aby domagać się zachowku
Tak – każdy może zupełnie dowolnie dysponować swoim majątkiem.
Każdy (kto ma pełną zdolność do czynności prawnych) może też napisać testament.
Zachowek od rodzeństwa?
Inna kwestia to domaganie się zachowku od rodzeństwa – w sytuacji gdy testament napisał rodzic.
Wróćmy do braci – pana Stasia i pana Jasia.
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Ojciec braci – pan Zenon napisał testament i w jego treści wskazał pana Stasia jako jedynego spadkobiercę.
Mówiłam już, że każdy może dowolnie dysponować swoim majątkiem?
Może uznasz, że to niesprawiedliwe – aby zupełnie pomijać w testamencie jedno z dzieci?
Być może, ale taki właśnie testament napisał pan Zenon.
W takiej jednak sytuacji drugi z braci – pan Janek będzie mógł po śmierci ojca pozwać uwzględnionego w testamencie brata o zachowek.
Tak, zachowku można domagać się dopiero po śmierci spadkodawcy, niestety samo napisanie testamentu nie stwarza jeszcze żadnych uprawnień po stronie osoby, która nie została w nim uwzględniona.
Oczywiście, będzie tu wiele kwestii – choćby ustalenie czy dziecko, które nie zostało uwzględnione w testamencie i chce domagać się zachowku nie dostało od rodzica (spadkodawcy) znaczących darowizn, ale to już dalsza kwestia.
Tak – zachowek nie jest tak prosty, jak mogłoby się wydawać.
Jest też wiele czynników, które mają wpływ na wysokość zachowku.
Masz pytania? Zostaw w komentarzach.
Potrzebujesz mojej pomocy? Napisz do mnie wiadomość.