Jak już wspominałam (chyba nawet kilka razy) wniesienie sprawy do sądu wiąże się z koniecznością uiszczania opłat. Nie inaczej jest w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku. Tu też raczej nie unikniesz opłaty. Ale- przypomnijmy: sprawa o stwierdzenie nabycia spadku rozpatrywana jest w tzw. trybie nieprocesowym. W takich sprawach najczęściej mamy do czynienia z opłatami stałymi.
Tak też jest w sprawach o stwierdzenie nabycia spadku. Opłata wynosi 50 zł.
Ale. Wiele osób zapomina, iż- w sytuacji gdy w jednym wniosku wnosisz o stwierdzenie nabycia spadku po kilku osobach, to już nie będzie 50 zł., a wielokrotność tej kwoty – w zależności od tego, po ilu osobach sąd ma stwierdzić nabycie spadku. Jeśli więc np. w jednym piśmie wnosisz aby sąd stwierdził nabycie spadku zarówno po babci, jak i po dziadku to trzeba będzie zapłacić 2 razy po 50 zł.
To wydawałoby się proste.
Ale teraz :
Czasami orzeczenie sądu I instancji nie zawsze jest takie, jak sobie tego życzyłeś.
Czasem takie własnie – wydawałoby się proste – sprawy o stwierdzenie nabycia spadku stają się “nagle” bardzo złożone, kiedy niespodziewanie pojawi się kilka testamentów, które miał sporządzić spadkodawca.
W takich sytuacjach zazwyczaj osoba niezadowolona z treści orzeczenia wnosi apelację, która rozpatruje sąd II instancji.
I od apelacji też trzeba uiścić opłatę.
W sprawach procesowych bardzo często jest tak, iż opłata od apelacji jest taka sama, jak opłata od pozwu (ewentualnie uzależniona od wartości przedmiotu zaskarżenia)
W sprawie o stwierdzenie nabycia spadku jest trochę inaczej : tzn. opłata od apelacji jest stała, ale… inna niż od wniosku rozpoczynającego postępowanie w takiej sprawie.
Opłata od apelacji w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku wynosi 100,-zł.
(o samych opłatach i skutkach ich braku przypomnę jeszcze w osobnym wpisie)
Dla zainteresowanych:
podstawa prawna : art. 49 i 50 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
I teraz : kolejna ważna kwestia:
Do tej pory opłaty w takiej wysokości najczęściej były opłacane przy pomocy znaków opłaty sądowej.
Takie rozwiązanie było dość wygodne i praktyczne.
(tym bardziej, iż są właśnie znaki sądowe o takich nominałach)
Tak było, ale to nie znaczy, że tak będzie zawsze.
To znaczy opłaty pozostaną, ale wkrótce nie będzie już można uiszczać tej opłaty naklejając znaki sądowe na pismo.
Wkrótce – czyli od 1. lipca bieżącego roku.
Pozostanie oczywiście możliwość dokonania płatności w kasie sądu, albo przelew na właściwy rachunek bankowy.
Jak coś “znika”, to zazwyczaj pojawia się też coś nowego. Tak też będzie tym razem. Ale o tym… oczywiście w kolejnym wpisie.:)