Postępowanie sądowe w sprawach cywilnych wiąże się zazwyczaj z koniecznością ponoszenia całkiem sporych kosztów. W sprawach cywilnych są one rzeczywiście niemałe. Zazwyczaj (zwłaszcza w sprawach o zapłatę) sama opłata od pozwu to 5% wartości przedmiotu sporu – czyli kwoty, której powód domaga się od pozwanego. A to naprawdę może być całkiem sporo. Tak właśnie jest w sprawach o zachowek.
W sprawie o dział spadku jest jednak na szczęście trochę inaczej. W takich sprawach mamy do czynienia z opłatą stałą. Oznacza to, iż niezależnie od tego, ile warty jest majątek, który w sprawie o dział spadku będzie dzielony pomiędzy spadkobierców, wnioskodawca zapłaci jedną, określoną przepisami kwotę. Zgodnie z przepisem ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych:
Art. 51. 1. Opłatę stałą w kwocie 500 złotych pobiera się od wniosku o dział spadku, a jeżeli zawiera on zgodny projekt działu spadku, pobiera się opłatę stałą w kwocie 300 złotych.
2. Opłatę stałą w kwocie 1.000 złotych pobiera się od wniosku o dział spadku połączony ze zniesieniem współwłasności, a jeżeli zawiera on zgodny projekt działu spadku i zniesienia współwłasności, pobiera się opłatę stałą w kwocie 600 złotych.
To dla stron dzielących majątek po spadkodawcy korzystne rozwiązanie. Bo przecież w skład tego spadku często wchodzi mieszkanie lub dom. I sama tylko nieruchomość (nie licząc innych składników majątku, takich jak samochód czy oszczędności w banku) zazwyczaj warta jest kilkaset tysięcy… Przyjmując wartość mieszkania na kwotę nawet ok. 350 tys. zł. w “normalnej” sprawie cywilnej byłaby konieczność uiszczenia opłaty w wysokości kilkunastu tysięcy – a to bardzo dużo.
Stała opłata sądowa od wniosku ułatwia znacznie sprawę, ale czasem nawet kwota 1000zł to naprawdę sporo i jej uiszczenie przekracza możliwości finansowe strony (tym bardziej, iż często nie jest to jedyny koszt, jaki wiąże się z postępowaniem o dział spadku). Tym bardziej, iż opłatę od wniosku trzeba uiścić już na samym początku postępowania- a więc wraz z wnioskiem.
Dlatego przepisy przewidują możliwość złożenia wniosku o zwolnienie od kosztów. Warto o tym pamiętać. O zwolnieniu od kosztów (bądź też nie) decyduje oczywiście sąd.
Sąd może taki wniosek o zwolnienie od kosztów uwzględnić w całości, może taki wniosek oddalić, może też uwzględnić wniosek jedynie częściowo.
Jeśli sąd I instancji rozpatrujący sprawę o podział majątku takiego wniosku nie uwzględni to jeszcze nie koniec całej sprawy. Postanowienie w tym zakresie można zaskarżyć do sądu II instancji.
Aby jednak sąd rozpatrzył wniosek o zwolnienie od kosztów, należy wykazać, iż nie jest się w stanie kosztów sądowych ponieść – bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny – jak określa to przepis. To naprawdę ważne, aby dobrze taki wniosek uzasadnić. Pamiętać też trzeba o dowodach na poparcie tego wniosku. Koniecznie trzeba również pamiętać o tym, aby wraz takim wnioskiem złożyć poprawnie wypełniony i podpisany formularz, którego pełna nazwa brzmi dość skomplikowanie : ” oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania”. (choć samo wypełnienie formularza skomplikowane być nie powinno).
Formularz, który trzeba wypełnić i przedłożyć sądowi, znajdziesz m.in. tu:
http://bip.ms.gov.pl/pl/formularze/formularze-pism-procesowych-w-postepowaniu-cywilnym/
January
15 stycznia 2014 @ 20:38
Proszę o pomoc. W październiku 2006 zmarła moja żona. Mam dorosłe dzieci syna i córkę.Zamierzam złożyć w sądzie wniosek o prawa do spadku.
Rozumiem że termin złożenia tego wniosku 7 lat po śmierci żony nie ma wpływu na podatek spadkowy.Jaki będzie dla nas podatek skarbowy jeśli nasze własnościowe mieszkanie spółdzielcze ma wartość ok 150 tys. zł.
Prawo do spadku potrzebne w celu założenia księgi wieczystej na mieszkanie. Będę wdzięczny za porady. Pozdrawiam. January
Janko
27 lutego 2021 @ 01:14
Małżonek i dzieci są zwolnieni z podatku spadkowego pod warunkiem poinformowania urzędu skarbowego w ciągu 6 miesięcy od wydania postanowienia kończącego sprawę.
Zbigniew
30 czerwca 2019 @ 10:50
W sprawie spadkowej sąd wezwał ponad 50 osób. W większości są to osoby “piąta woda po kisielu”. Czy wszystkie te osoby muszą ponosić opłatę 50 zł za odrzucenie spadku ?