Skip to content
Menu

Adwokat…

Jako iż zbliża się weekend, wpis pozamerytoryczny 🙂

weź adwokata

Będę wdzięczna jeśli udostępnisz wpis osobom, którym się on przyda:
kasia-blog-spadkowy

Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.

Zobacz spis treści

Szukaj

Tematy główne

Artykuły

Archiwum wpisów

Archiwa

Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym

razem-czy-osobno2

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się wiedzą bezpłatnie. Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie. Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

5 komentarzy

  1. arkadiusz
    20 lutego 2015 @ 16:10

    Nie bardzo rozumiem, dlaczego wpis jest pozamerytoryczny.
    Przeciwnie, esencja zawodu i zachowań ludzi jest na tym jednym małym obrazku!

    Pozdrawiam

    Reply

  2. Matesz
    25 lutego 2015 @ 08:06

    Zgadzam się z poprzednikiem.

    Reply

    • Katarzyna Skowrońska
      26 lutego 2015 @ 12:06

      Może i Panowie mają rację, że to całkiem merytoryczny wpis… 🙂

      Reply

  3. OsiedlePlatinum
    26 lutego 2015 @ 11:34

    Adwokatem straszy się także “na zaś”, żeby odstraszyć od siebie drugą osobę będącą w konflikcie. Adwokaci są lepszą bronią niż innego typu ostrzeżenia.

    Reply

  4. anna11
    27 lutego 2015 @ 18:54

    Osobiście uważam, że dobry, uczciwy adwokat to 70% wygranej sprawy… Ja nie wierzyłam, że moją sprawę da się wygrać, z polecenia zatrudniłam adwokata i moja sprawa spadkowa nabrała sensu… 🙂

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *