Skip to content
Menu

Przedawnienie zachowku gdy był testament

Roszczenie o zachowek ulega przedawnieniu. O tym już wspominałam kilka razy.

Okres przedawnienia to obecnie 5 lat (kiedyś termin ten był krótszy i wynosił tylko 3 lata)

Istotnym jednak pytaniem – i wcale nie takim oczywistym – pozostaje kwestia od jakiej daty liczymy upływ tego terminu.

Inaczej wygląda ta kwestia w przypadku dziedziczenia ustawowego, a inaczej przy dziedziczeniu testamentowym.

I tym właśnie drugim przypadkiem zajmiemy się w dzisiejszym wpisie.

 

Zgodnie z treścią przepisu:

Roszczenia uprawnionego z tytułu zachowku oraz roszczenia spadkobierców o zmniejszenie zapisów zwykłych i poleceń przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu.

Tak dokładnie brzmi przepis. To art.1007 par. 1 kodeksu cywilnego.

 

Wydaje się, iż przepis jest sformułowany jasno i precyzyjnie.

Jednak… wcale tak nie jest! Niestety nawet taki przepis może przysparzać sporo wątpliwości w praktyce.

Zauważ że mowa w treści przepisu o ogłoszeniu testamentu- nie zaś o stwierdzeniu nabycia spadku.

A kto wcale nie musi być ta sama data.

O ogłoszeniu testamentu i procedurze z tym związanej dowiesz się z treści przepisów kodeksu postępowania cywilnego. Temat jest bardziej złożony i będzie przedmiotem osobnego wpisu.

 

Zgodnie z orzecznictwem:

Przepis art. 1007 par. 1 k.c. wiąże początek biegu terminu przedawnienia roszczeń uprawnionego z tytułu zachowku ze zdarzeniem prawnym obiektywnym w postaci ogłoszenia testamentu. Okoliczności subiektywne nie mają żadnego znaczenia dla rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczeń uprawnionego z tytułu zachowku

 

Życie bywa jednak jeszcze bardziej skomplikowane. Gdy był tylko jeden testament powinno być dość łatwo, ale…

co w sytuacji gdy było kilka testamentów?

To zdarza się wcale nie tak rzadko.

Czasem te testamenty są w oczywisty sposób ze sobą sprzeczne, ale wcale tak nie musi być.

W takiej sytuacji sprawa robi się już bardziej skomplikowana.

Odpowiedź  na to pytanie znajdziemy w orzecznictwie:

(często jest tak, iż odpowiedź na konkretne zagadnienie znajduje się właśnie w orzecznictwie)

W sytuacji, gdy spadkodawca pozostawił kilka testamentów, termin przedawnienia przewidziany w art. 1007 § 1 k.c. rozpoczyna swój bieg od ogłoszenia testamentu, z treści którego uprawniony wywodzi przeciwko spadkobiercy testamentowemu roszczenie o zachowek.

(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2013 r. sygn. akt III CSK 319/12)

Kwestia ta nie zawsze była oczywista, a w doktrynie prezentowane są różne poglądy.

Warto przeczytać uzasadnienie tego wyroku.

 

Przedawnienie roszczenia – skutki

 

Pewnie zapytasz:

co w sytuacji gdy pozew będzie wniesiony po upływie terminu przedawnienia?

Cóż, musisz liczyć się z tym iż pozwany to zauważy i podniesie zarzut przedawnienia.

W takiej sytuacji najprawdopodobniej przegrasz sprawę.

A jak przegrasz sprawę to najprawdopodobniej zostaniesz obciążony kosztami postępowania.

Po prostu: nawet jeśli jesteś uprawniony do zachowku, ale wniesiesz pozew po upływie terminu przedawnienia musisz liczyć się z tym, że przegrasz sprawę.

Nie bez przyczyny piszę jednak “najprawdopodobniej”.

Nie chciałabym dawać nieuzasadnionej nadziei na wygranie takiej sprawy, ale w jednym z kolejnych wpisów wrócę do tematu i wyjaśnię dlaczego napisałam “najprawdopodobniej”.

Jesteś uprawniony do zachowku?

(ewentualnie masz podstawy aby sądzić, że jesteś uprawniony do zachowku)

Pięć lat to – może się wydawać – bardzo długi okres czasu.

Jednak im szybciej podejmiesz działania w takiej sytuacji, tym lepiej.

A, bardzo istotną kwestią – i też nie zawsze całkowicie oczywistą – jest ustalenie kto powinien być pozwanym w sprawie.

Tak – to skomplikowane. Zawsze warto dokładnie przeanalizować cała sytuację- wniesienie sprawy do sądu to konkretne koszty.

A jeśli masz wątpliwości… tak, najlepiej skonsultuj się z doświadczonym prawnikiem.

Tak, wpis nie jest wyczerpujący. Blog istnieje od ponad 6 lat, a i tak są na pewno kwestie które jeszcze nie zostały omówione.

Często – i nie bez przyczyny – powtarzam, że każda sprawa jest inna.

Będę wdzięczna jeśli udostępnisz wpis osobom, którym się on przyda:
kasia-blog-spadkowy

Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.

Zobacz spis treści

Szukaj

Tematy główne

Artykuły

Archiwum wpisów

Archiwa

Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym

razem-czy-osobno2

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się wiedzą bezpłatnie. Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie. Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *