O samym testamencie ustnym, warunkach, przesłankach i procedurze będzie niedługo.
Dzisiaj tylko tytułem wstępu:
Fakt, iż „dziadek zawsze powtarzał, że…”, „przecież wszyscy sąsiedzi/znajomi/kuzyni/ słyszeli” , „wujek na każdych imieninach mówił, że mieszkanie ma być dla bratanka ”, „babcia wiele razy powtarzała sąsiadkom czyj ma być kiedyś jej dom” to jeszcze za mało, aby uznać, że był to testament ustny.
W “normalnych” okolicznościach można po prostu napisać (i podpisać) własnoręcznie testament na kartce papieru. Ewentualnie udać się do kancelarii notarialnej (albo „ściągnąć” notariusza do miejsca, gdzie osoba chcąca sporządzić testament aktualnie przebywa)
Ale są sytuacje, kiedy to jest niemożliwe.
Dlatego ustawodawca wprowadził tzw. testamenty szczególne.
Testament ustny to właśnie tzw. testament szczególny.
Oznacza to, iż muszą być spełnione “szczególne” przesłanki, aby w ogóle była mowa, by sąd testament taki uznał :
Czyli, zgodnie z przepisem, aby była w ogóle mowa o testamencie ustnym to:
– musi istnieć obawa rychłej śmierci spadkodawcy
ewentualnie
– wskutek szczególnych okoliczności zachowanie zwykłej formy testamentu być niemożliwe lub bardzo utrudnione,
O warunkach, jakie muszą być spełnione, ilu potrzeba przy tym testamencie świadków i “jak to wygląda przed sądem” będzie wkrótce osobny wpis.
A tymczasem kilka orzeczeń Sądu Najwyższego :
Testament ustny w orzecznictwie SN:
Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 11 marca 2009 r. sygn. akt I CSK 321/2008
Obawa rychłej śmierci, jako podstawa sporządzenia testamentu ustnego, nie oznacza lęku, czy strachu przed śmiercią odczuwanego przez spadkodawcę.
Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 6 czerwca 2002 r., sygn. akt I CKN 669/2000
Przesłanka w postaci „obawy rychłej śmierci spadkodawcy” jest spełniona, gdy subiektywne przekonanie spadkodawcy oparte jest na potwierdzających je okolicznościach.
Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 30 maja 2000 r. sygn. akt IV CKN 9/2000
Przesłanka w postaci obawy rychłej śmierci spadkodawcy, o której mowa w art. 952 § 1 k.c., nie może być wynikiem obawy odczuwanej przez spadkodawcę li tylko subiektywnie. Obawa rychłej śmierci musi być uzasadniona stanem zdrowia spadkodawcy ocenianym z punktu widzenia wiedzy lekarskiej, a więc okolicznościami o charakterze obiektywnym.