Skip to content
Menu

Jeśli nie wyrok (postanowienie) to co?

Zaczniemy nieco filozoficznie:

Każda sprawa sądowa, która kiedyś się rozpoczęła musi kiedyś się skończyć.

Tak już jest, nawet jeśli sprawa prowadzona jest przez sąd przez długie lata.

Sprawy w sądzie zazwyczaj kończą się wydaniem przez sąd wyroku (np. w sprawie o zachowek)  lub postanowienia (to właśnie w sprawach takich jak sprawy o stwierdzenie nabycia spadku czy dział spadku).

Wydanie orzeczenia przez sąd  poprzedza najczęściej długotrwałe postępowanie dowodowe (a więc sporządzane są opinie przez biegłych co do wartości nieruchomości; czasem – gdy strony nie są w stanie się porozumieć – biegły musi także określać wartość ruchomości; przesłuchiwani są świadkowie, a w końcu i same strony)

Dlatego sprawy spadkowe mogą trwać nawet i kilka lat (tak: w sprawach o dział  spadku nawet tak długo)

Ale jest też inny sposób na zakończenie sprawy.

Szybko, sprawnie i (prawie) bez bólu…

Mowa tu oczywiście o ugodzie.

Sąd z reguły już na początku postępowania zachęca do jej zawarcia. I warto dobrze się nad tym zastanowić.

Bo ugoda ma wiele zalet – nie tylko znacząco skraca czas trwania postępowania i pozwala uniknąć kosztów (np. opinii biegłego).

Pomyśl tylko : nie musisz zdawać się na los i z niepewnością oczekiwać na to, co zrobi w Twojej sprawie sąd. Możesz sam mieć wpływ na to, jakie będzie rozstrzygnięcie! Oczywiście zakładając, iż pozostali uczestnicy postępowania wykażą także troszkę dobrej woli.

Nie bez znaczenia jest też kwestia czasu – w czasie, gdy sprawa „toczy się” w sądzie ktoś przecież musi ponosić koszty związane z utrzymywaniem nieruchomości. Ktoś musi podejmować decyzje związane z tą nieruchomością, regulować należności np. podatkowe…

W sprawach spadkowych (o dział spadku, zachowek) zazwyczaj występują krewni- często bliscy sobie ludzie siedzą naprzeciwko siebie po różnych stronach sali sądowej.

Wiem z doświadczenia, iż często wcale tak naprawdę nie chodzi o pieniądze. Przynajmniej nie tylko o pieniądze. A po sprawie trzeba będzie przecież jakoś żyć, czasami się ze „stroną przeciwną” spotykać np. na uroczystościach rodzinnych.

No i po takim orzeczeniu wydanym przez sąd  bardzo często  ktoś (czasem wszyscy) ma poczucie przegranej.

ugoda właśnie pozwala tego uniknąć . I co najważniejsze daje stronom szanse na normalne, rodzinne relacje w przyszłości…

Będę wdzięczna jeśli udostępnisz wpis osobom, którym się on przyda:
kasia-blog-spadkowy

Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.

Zobacz spis treści

Szukaj

Tematy główne

Artykuły

Archiwum wpisów

Archiwa

Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym

razem-czy-osobno2

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się wiedzą bezpłatnie. Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie. Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

2 komentarze

  1. staszek
    3 lipca 2014 @ 03:07

    Jest postanowienie Sadu-o spadku po zmzrlym ojcu na podstawie ustawy w czesciach…..Mam pytanie CZY JEST OKRESLONY TERMIN NA ZLOZENIE WNIOSKU O PODZIAL TEGO MAJATKU?

    Reply

  2. Ola
    9 lipca 2018 @ 14:33

    Dzień dobry, czy na postanowienie Sądu o powołaniu biegłego do wyceny mieszkania stanowiącego masę spadkową przysługuje zażalenie?
    Sąd zawiesi postępowanie o dział spadku jeśli wnioskodawca nie wpłaci zaliczki na rzecz biegłego. A wiem, że nie wpłaci, w związku z czym nie uzyskam mojej części spadku. Tak więc ani nie będę korzystać z tego mieszkania bo mi zabroniono wstępu ani nie dostanę swojej części w wyniku zakończenia sprawy. Jest to krzywdzące i niekorzystne dla jednej ze stron postępowania.

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *