“Wniósłbym sprawę do sądu, ale boje się, że będzie to trwać latami i będzie kosztować majątek. Naprawdę takie sprawy ciągną się latami? Dlaczego to trwa tak długo? Poważnie są to całe lata? Można coś zrobić, aby to trwało krócej?
takie pytania słyszę bardzo często.
Cóż, na takie pytania nie ma jednej dobrej odpowiedzi. A raczej odpowiedź brzmi : to zależy. Nie ma niestety lepszej odpowiedzi. I nie, nikt nie obieca, że sprawa skończy się po kilku miesiącach.
Zgadza się – sprawy przed sądami zazwyczaj trwają długo. ALE:
- być może uda się zawrzeć ugodę – może nawet przed wniesieniem pozwu – i wtedy wnoszenie pozwu nie będzie już konieczne. Tak, to jest możliwe. Warto rozważyć taką opcję, gdy chcesz wnosić pozew. Wiesz, że jest coś takiego jak mediacja? porozmawiaj z doświadczonym mediatorem, powinien być w stanie pomóc. Oczywiście, do mediacji nikogo nie zmusisz, ale w sytuacji gdy roszczenie jest zasadne: może druga strona będzie chciała podjąć rozmowę?
Ugodę można także zawrzeć w sytuacji gdy sprawa jest już na etapie sądowym, pamiętaj o tym.
Dlaczego sprawy w sądach trwają tak długo?
powodów jest wiele. Może chodzi o to, iż sądów jest mało, spraw jest dużo. Pewnie tak, ale to tylko jedna z przyczyn.
Czasami do długości trwania sprawy przyczyniają się same strony. Niepoprawnie sformułowane pozwy, zawierające wiele braków formalnych, brak wniosków dowodowych czy źle sformułowane wnioski, brak uiszczenia opłaty – w takich sytuacjach sąd musi wzywać powoda, aby tę opłatę uiścił; czasem powód wnosi o zwolnienie od kosztów sądowych – wtedy sąd musi rozpatrzyć taki wniosek, wydać orzeczenie w tym zakresie, czasem sąd odmawia zwolnienia od kosztów…
Dalsza kwestia to opinie biegłych. Bardzo często sporządzenie opinii przez biegłego jest konieczne. I zlecenie sporządzenia opinii biegłemu trwa. Najczęściej biegły wycenia nieruchomości, ale zdarzają się sytuacje gdy biegły musi też wyceniać ruchomości. I tak, zgadza się : to trwa. Często tej opinii biegłego po prostu nie da się uniknąć.
Co zrobić, aby sprawa w sądzie nie trwała tak długo?
czy można coś zrobić, aby sprawy nie trwały tak długo? Nie na wszystko masz wpływ, ale wiele rzeczy możesz zrobić. Możesz np.:
- wnieść sprawę do właściwego sądu
- uiścić od razu opłatę we właściwej wysokości
- poprawnie sformułować pozew – wraz z wnioskami dowodowymi
- podać poprawny, aktualny adres drugiej strony
- zastanów się też, co jest sporne i czy można coś zrobić, aby liczba kwestii spornych była jak najmniejsza
- przed wniesieniem pozwu wyślij wezwanie do zapłaty – może druga strona będzie skłonna do rozmów?
- odbieraj korespondencję z sądu – i jeśli sąd do czegoś zobowiąże: zrób to w wyznaczonym terminie
- przemyśl na etapie wnoszenia pozwu postępowanie dowodowe: naprawdę nie chodzi o liczbę świadków
- realnie określ wartość nieruchomości – może druga strona jej nie zakwestionuje?
Wiadomo, sporo też zależy od postawy drugiej strony. Ale teraz piszemy o tym, co Ty możesz zrobić.
Dotyczy to oczywiście spraw cywilnych w ogóle, nie tylko o zachowek.
Masz swoje doświadczenia jeśli chodzi o sprawę przed sądem? Chcesz się podzielić w komentarzach?
A może potrzebujesz pomocy doświadczonego adwokata? jeśli tak, to napisz wiadomość.