Kolejne żony, kolejni mężowie, nieformalni partnerzy, nieślubne dzieci… myślisz, że to jakiś serial, który “idzie” w telewizji od kilku czy nawet kilkunastu lat? Pewnie też, ale nie tylko. Czasem tak wyglądają sprawy, z którymi musi sobie poradzić adwokat.
Każda sprawa to inna historia. A sprawy rodzinne i spadkowe budzą zazwyczaj spore emocje.
(i wierz mi – naprawdę nie zawsze chodzi o pieniądze,a przynajmniej nie tylko o pieniądze)
Emocje wzbudził też jeden z ostatnich wpisów.
(wiadomo – ale gdyby ktoś miał wątpliwości – opisana w artykule sytuacja dotyczy zarówno pań, jak i panów)
I tak:
Była żona/były mąż nie dziedziczy z mocy ustawy. Ale… współmałżonek, z którym pozostajesz w FAKTYCZNEJ separacji, to i owszem – będzie spadkobiercą ustawowym.
powtórzę więc: nie ma znaczenia czy żyjesz ze współmałżonkiem pod jednym dachem, czy też mieszkacie na różnych kontynentach i widujecie się raz na dwa lata (a może mieszkacie w dwóch różnych dzielnicach Warszawy i też widujecie się raz na dwa lata?) tak się też czasami zdarza i ja to rozumiem.
Tylko że:
nawet jak widujecie się raz na trzy lata to i tak małżonek (jak formalnie pozostajecie małżeństwem) będzie spadkobiercą ustawowym.
I nawet jeśli mieszkasz (niezależnie od tego, czy formalnie pozostajesz w małżeństwie) z partnerem czy partnerką od lat i jest to faktycznie najbliższa Ci osoba, to nie będzie (z mocy ustawy) w przyszłości po tobie dziedziczyć. Czyli jeszcze raz: tworzysz/ kupujesz coś wspólnie z faktycznym partnerem, a spadkobiercą ustawowym będzie i tak małżonek. To już wiesz.
Pewnie pomyślisz, że to niesprawiedliwe, a Ty nic nie możesz z tym zrobić?
Sprawiedliwe czy nie, ale tak już jest.
Tylko (niestety?) nie jest tak, iż nic nie możesz z tym zrobić.
Bo możesz.
1/ jeśli pozostajesz w związku małżeńskim, który od dawna jest tylko formalnością i od lat nic was nie łączy (a i dzieci zdążyły w tzw. międzyczasie dzieci zdążyły dorosnąć możesz złożyć pozew o rozwód
2/ jeśli z jakiegoś powodu nie chcesz składać pozwu o rozwód, możesz rozważyć PRAWNĄ separację
3/ zawsze możesz napisać testament (prawo spadkowe przewiduje wiele różnych instytucji – np. zapis, zapis windykacyjny i wiele innych)
4/ w pewnych sytuacjach do rozważenia pozostaje rozdzielność majątkowa, ale niestety nie rozwiąże to problemów z dziedziczeniem
5/ a jeśli już masz prawomocny wyrok rozwodowy, to może czas na sprawę o podział majątku?
6/ a wracając do prawa spadkowego: pewnie pamiętasz, co to jest zachowek?
Wiem, jak różne są sytuacje w życiu:
i może akurat:
1/ pozostajesz formalnie w związku małżeńskim, chociaż faktycznie jesteś od dawna w związku z inną osobą
2/ rozwodzisz się, ale sprawa przeciąga się o kolejne miesiące, a konflikt tylko przybiera na sile (a ty już jesteś w nowym związku z inną osobą)
3/ to ty jesteś w związku z osobą, która formalnie pozostaje w związku małżeńskim
4/ w opisanych powyżej sytuacjach prowadzisz “biznes” wspólnie z partnerem czy partnerką
5/ w opisanych powyżej sytuacjach zamierzasz kupić nieruchomość
6/ mieszkasz w domu, który stanowi majątek wspólny partnera czy partnerki i jego/jej współmałżonka i zamierzasz przeznaczyć swoje środki na remont tego domu
7/ mieszkasz w domu, który stanowi majątek wspólny partnera czy partnerki i jego/jej byłego współmałżonka – w sytuacji gdy nie było między nimi sprawy o podział wspólnego majątku i zamierzasz przeznaczyć swoje środki na remont tego domu
to mogę apelować tylko o jedno : zastanów się, co by było, gdyby jednak “coś poszło nie tak”.
I jeszcze jedno, to nie wszystkie sytuacje, w których dobrze byłoby się zastanowić.
Jeśli akurat jesteś w tak szczęśliwej sytuacji, iż żyjesz zgodnie z żoną czy mężem i razem wychowujecie małe dzieci, to też się zastanów. W szczególności jeśli prowadzisz działalność gospodarczą. A może w ramach tej działalności zatrudniasz małżonka/ partnera? Albo z żoną czy mężem prowadzisz wspólnie np. spółkę cywilną, albo nawet spółkę z.o.o. Tak, na pewno wszystko będzie dobrze i nic złego się nie stanie. Ale tak na wszelki wypadek zastanów się, co by było gdyby… Ale do tego zagadnienia – tzn. kiedy wszystko jest ok i dlaczego jednak dobrze by było się nawet wtedy zastanowić, wrócę w osobnym wpisie.
Adam
19 lutego 2018 @ 09:42
Bardzo przyjemny wpis Pani Katarzyno, można się połapać w tym jak funkcjonuje prawo spadkowe w takich sytuacjach. Nikt inny nie potrafił mi tak łatwo tego wytłumaczyć 🙂
Marcin
21 marca 2021 @ 21:53
Witam , proszę o pomoc w rozwiązaniu moich domysłów.jest to dla mnie bardzo ważne. Świeża sprawa spadkowa. Rodzeństwo (siostra i dwoje braci) jedeno z nich (brat) nie miał dzieci oraz żył w nieformalnym zwiazku. Do swojego rodzeństwa nie pałał sympatią na tyle, że wspominał na każdym kroku iż to co posiada odda wnuczce swojego brata, z którą miał b.dobry kontakt ,a z resztą spodka się dopiero na pogrzebie. Niestety umarł nagle i nie oczekiwanie bez spisania testamentu. Pytanie brzmi czy wspomniana wnuczka ma jakąś szanse na to co obiecał jej Wujek. Z góry bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
Katarzyna Skowrońska
13 kwietnia 2021 @ 11:00
W sytuacji gdy nie ma testamentu następuje dziedziczenie na zasadach ustawowych.