Sama nawet nie wiem, jak często już to pisałam: w sytuacji gdy spadkodawca nie napisał testamentu, ma miejsce dziedziczenie ustawowe.
W testamencie oczywiście wskazujesz jako spadkobiercę dowolną osobę.
A jeśli chodzi o dziedziczenie ustawowe:
Zgodnie z treścią przepisu:
W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych.
Żaden przepis nie różnicuje sytuacji dzieci pochodzących z małżeństwa i tych pozamałżeńskich.
Chyba dobrze, że tak jest? Masz inne zdanie – chętnie się dowiem, dlaczego tak myślisz.
Doprecyzuję jeszcze : pisząc dzieci spoza małżeństwa mam na myśli nie tylko dzieci z nieformalnych związków, ale także dzieci z wcześniejszych małżeństw.
I (niestety) często tak jest, iż ktoś zawiera (kolejny) związek małżeński i nie ma zupełnie kontaktu z dziećmi z wcześniejszych związków.
(nie oceniam, naprawdę po wielu latach prowadzenia spraw spadkowych i rodzinnych zdaję sobie sprawę, jak różnie bywa w życiu)
Tylko jeśli taka sytuacja dotyczy Ciebie: jest coś, o czym warto pomyśleć. A to “coś” to nic innego jak dziedziczenie.
Może zastanawiałeś się kiedyś, co będzie w sytuacji gdy nie napiszesz żadnego testamentu?
Co gdy nie napiszesz testamentu?
Cóż, w takiej sytuacji dziedziczenie nastąpi zgodnie z zasadami opisanymi w kodeksie cywilnym.
Myślisz, że to żaden problem? Oczywiście może tak być, że nie będzie problemu, ale… skutkiem dziedziczenia będzie powstanie współwłasności, a to niestety generuje wiele problemów, w szczególności gdy mowa o nieruchomości. Tak, ustalenie sposobu korzystania z nieruchomości i ponoszenie kosztów utrzymania nieruchomości naprawdę bywa problematyczne.
Większy problem może pojawić się w sytuacji gdy dziecko będzie jeszcze małoletnie. Jeśli konieczna będzie sprzedaż nieruchomości – potrzebna będzie zgoda sądu. A uzyskanie takiej zgody może niestety
Tak więc – co w takiej sytuacji? W pierwszej kolejności możesz jednak rozważyć napisanie testamentu.
Testament
dobrze przemyślany testament rozwiązuje wiele problemów. Zawsze powtarzam, iż warto testament napisać, zwłaszcza w nieco bardziej skomplikowanej sytuacji rodzinnej.
Pomocna może być tu taka instytucja prawa spadkowego jak “zapis windykacyjny”- jeśli chcesz przekazać w oparciu o testament konkretne rzeczy dla konkretnych osób.
Tylko pamiętaj: to że testament “rozwiązuje wiele problemów” nie oznacza jeszcze, że rozwiązuje wszystkie problemy.
A jak już mowa o testamencie: z testamentem łączą się m. in. takie pojęcia jak:
wydziedziczenie
przepisy prawa spadkowego przewidują “coś takiego” jak wydziedziczenie. Tylko jest tu kilka istotnych kwestii, o których musisz pamiętać.
Nie można wydziedziczyć kogoś bez konkretnego powodu. I co więcej – nie może być to zupełnie dowolny powód, tylko jeden z tych, które zostały konkretnie wskazane w treści przepisu kodeksu cywilnego (dla zainteresowanych: chodzi dokładnie o art. 1008). czyli: nie wystarczy po prostu napisać: “wydziedziczam mojego męża” czy też “wydziedziczam mojego syna”.
Poza tym: jeśli chcesz wydziedziczyć dorosłe już dziecko, a ono ma swoje małoletnie dzieci – zastanów się, czy wydziedziczanie kogokolwiek to dobry pomysł.
To, że wydziedziczysz swoje dziecko nie oznacza w żaden sposób, iż wydziedziczone będą też wnuki.
zachowek
możesz oczywiście wskazać w testamencie jedno dziecko jako spadkobiercę. W ogóle w testamencie możesz wskazać dowolną osobę jako spadkobiercę.
To w sumie zdarza się dość często. I może być to dobrym rozwiązaniem. Tylko… czy pamiętasz, że przepisy prawa spadkowego przewidują coś takiego jak zachowek?
Jeśli w testamencie wskażesz tylko jedno dziecko jako spadkobiercę: musisz liczyć się z tym, iż pozostałym będzie przysługiwać uprawnienie do domagania się zachowku.
A jeśli odziedziczony majątek ma dużą wartość to i zachowek może stanowić spora kwotę.
Testamenty i prawo spadkowe to jeszcze nie wszystko, co może wziąć pod rozwagę. Są jeszcze…
Umowy przewidziane w kodeksie cywilnym
testament to nie jest jedyne rozwiązanie. Można rozważyć zawarcie umowy, którą przewidują przepisy kodeksu cywilnego. Taką umową jest np. umowa dożywocia. Pisałam już o tej umowie. Jeśli masz pytania – zostaw je w komentarzach, jeśli będzie zainteresowanie tematem – na pewno wkrótce wrócę do tematu. Pamiętaj tylko, iż umowa dożywocia nie jest rozwiązaniem wszystkich problemów.
tak więc : zastanów się, co jest Twoją intencją.
Jeśli to już będziesz wiedział: możesz szukać rozwiązań.
Masz swoje przemyślenia – podziel się nimi w komentarzach.
Potrzebujesz konsultacji w swojej sprawie? Napisz do mnie wiadomość.