Najczęściej jest tak, iż – gdy dochodzi do dziedziczenia ustawowego – dziedziczy wspólnie małżonek i dzieci spadkodawcy.
Nie jest to jednak jedyna możliwa sytuacja.
Jak wiadomo, dziedziczenie może mieć miejsce na podstawie ustawy (czyli kodeksu cywilnego) lub też na podstawie testamentu.
Dziedziczenie ustawowe
Zobaczmy co stanowi przepis:
W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.
Nie zawsze jednak małżonkowie mieli dzieci. (zakładam tu, iż spadkodawca nie miał dzieci z innych związków)
Pisałam już wiele razy w artykułach dotyczących dziedziczenia: w małżeństwach bezdzietnych małżonek nie jest jedynym spadkobiercą.
Jest tak, gdyż tak właśnie stanowią przepisy kodeksu cywilnego dotyczące dziedziczenia:
Może być tak, iż “z ustawy” dziedziczyć będzie małżonek i rodzice spadkodawcy
W braku zstępnych spadkodawcy powołani są do spadku z ustawy jego małżonek i rodzice.
I dalej :
Jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych.
Czy więc jest możliwe, iż dziedziczyć – w oparciu o przepisy ustawy – będzie tylko mąż czy żona?
Jeśli nie ma innych krewnych – jest to możliwe:
W braku zstępnych spadkodawcy, jego rodziców, rodzeństwa i ich zstępnych, cały spadek przypada małżonkowi spadkodawcy.
Dziedziczenie testamentowe
Oczywiście – mąż czy żona może odziedziczyć cały spadek w oparciu o testament.
Tylko właśnie na tym zazwyczaj polega cały problem: taki testament musi zostać wcześniej napisany.
W testamencie można wskazać jako spadkobiercę dowolna osobę, oczywiście także męża czy żonę.
Zawsze powtarzam jednak, iż treść testamentu trzeba dobrze przemyśleć. Ma to szczególne znaczenie, jeśli są osoby, które mogłyby dochodzić w przyszłości zachowku.
O tym, kto jest uprawniony do zachowku pisałam już wiele razy.
Jeśli nie pamiętasz: zajrzyj do jednego z moich wcześniejszych wpisów, albo zobacz co stanowi art. 991 kodeksu cywilnego.
Dziedziczenie przez małżonka a rozwód i separacja
O tym też już pisałam, ale wspomnę raz jeszcze, bo to istotna okoliczność: do czasu aż uprawomocni się wyrok w sprawie rozwodowej formalnie pozostajecie małżeństwem.
Samo wniesienie pozwu o rozwód do sądu niewiele jeszcze zmienia.
Dopiero uprawomocnienie się wyroku rozwodowego sprawia, iż małżonek nie będzie dziedziczył z mocy ustawy.
Masz sprawę o rozwód w toku? Może byłoby więc dobrym pomysłem napisanie testamentu?
Ok, to rozwód, a co w przypadku separacji?
Jeśli mówimy o prawomocnym orzeczeniu separacji przez sąd: będzie pod tym względem tak samo, jak w przypadku rozwodu.
Tylko pamiętaj: dopiero prawomocne orzeczenie separacji skutkuje tym, iż małżonek nie będzie dziedziczył z mocy ustawy.
Separacja faktyczna, tzn. okoliczność iż nie będziecie mieszkać już razem nie zmienia nic w kwestii dziedziczenia.
Często zadawanym pytaniem jest pytanie o to, czy można jakoś wyłączyć małżonka od dziedziczenia, w sytuacji gdy w toku była sprawa o rozwód.
Jest tu pewna możliwość, ale musi być spełnionych kilka przesłanek.
Zobaczmy, co dokładnie stanowi przepis:
Małżonek jest wyłączony od dziedziczenia, jeżeli spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z jego winy, a żądanie to było uzasadnione.
Wyłączenie małżonka od dziedziczenia następuje na mocy orzeczenia sądu. Wyłączenia może żądać każdy z pozostałych spadkobierców ustawowych powołanych do dziedziczenia w zbiegu z małżonkiem; termin do wytoczenia powództwa wynosi sześć miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o otwarciu spadku, nie więcej jednak niż jeden rok od otwarcia spadku.
Tak więc – możliwe, że coś da się zrobić, ale potrzebna będzie osobna sprawa sądowa i trzeba liczyć się z tym, iż nie będzie to łatwe postępowanie.
Jeśli więc chcesz zapobiec komplikacjom “na przyszłość” – rozważ napisanie przemyślanego testamentu.