Skip to content
Menu

Czy rodzeństwo musi mnie spłacić?

To chyba jedno z najczęściej zadawanych pytań. Nie wiem nawet, ile razy już słyszałam takie pytanie. A w takich sytuacjach najczęściej chodzi o darowizny dokonywane przez rodziców na rzecz jednego z dzieci.

 

Każdy może zupełnie dowolnie dysponować swoim majątkiem.

Oznacza to, iż rodzic, będący właścicielem nieruchomości, może podarować swoją nieruchomość jednemu z dzieci.

(w sumie to może też podarować tę nieruchomość innej osobie)

Co więcej – o fakcie darowizny darczyńca nie musi informować innych osób, w tym pozostałych dzieci.

Wydaje Ci się, że to niesprawiedliwe? Może i tak, ale dalej: każdy ma możliwość dowolnego dysponowania własnym majątkiem.

Rozumiem jednak, iż może być to czymś przykrym gdy dowiesz się o takiej darowiźnie na rzecz rodzeństwa przez zupełny przypadek.

Tak, byłoby lepiej gdyby przekazywanie majątku w rodzinie odbywało się inaczej.

Wiem jednak, jak bardzo różne są sytuacje; jak różne motywy mają rodzice decydując się na przekazanie w darowiźnie domu czy mieszkania na rzecz jednego tylko z dzieci.

Masz rację, przekazywanie majątku w rodzinie powinno wyglądać inaczej, tylko teraz wracamy do pytania postawionego w tytule:

 

czy rodzeństwo musi mnie spłacić?

 

zakładając, iż została już dokonana darowizna na rzecz Twojego brata czy siostry przez rodziców, Ty zaś podobnej darowizny nigdy nie dostałeś – mogą pojawić się pytania, czy Tobie coś także się należy.

Wspomniałam już: każdy może dowolnie dysponować swoim majątkiem.

Załóżmy, iż dowiedziałeś się przez przypadek, że rodzice podarowali nieruchomość bratu czy siostrze: może zadajesz sobie pytanie czy teraz rodzeństwo (albo rodzice) muszę w jakiś sposób cię “spłacić”?

Niestety, odpowiedź może być dla Ciebie rozczarowaniem. Nie – w takiej sytuacji nikt nie musi Cię od razu “spłacać”.

Czy więc nic Ci się nie należy i niczego już nie dostaniesz? Tego nie powiedziałam.

Przepisy spadkowe przewidują “coś takiego” jak zachowek.

 

Kto i kiedy może domagać się zachowku?

 

Może kojarzyłeś zachowek jedynie z sytuacją, gdy spadkodawca napisał testament i nie uwzględnił w nim jednego z dzieci, przekazując majątek pozostałym dzieciom.

Tak, ale to jedna z sytuacji, gdy może być aktualne roszczenie o zachowek. Ale – jak pewnie już wiesz, bądź też się już domyślasz – to jeszcze nie wszystko.

Przepisy prawa spadkowego przewidują bowiem doliczanie darowizn do masy spadkowej. Tak więc,  w sytuacji gdy była umowa darowizny na rzecz rodzeństwa, bardzo prawdopodobne, iż możliwe będzie w przyszłości dochodzenie zachowku od obdarowanej osoby.

A o jakiej kwocie mowa gdy rozmawiamy o zachowku?

Zgodnie z treścią przepisu:

Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

I tu jeszcze istotna informacja – w odniesieniu do tytułu tego wpisu. A chodzi o to, kiedy możesz wnosić ten pozew o zachowek.

Jak wspomniałam: rozumiem,  że jesteś rozczarowany i trudno Ci jest pogodzić się z decyzją rodziców. Ale to nie znaczy, iż możesz wnosić pozew od razu po tym, jak tylko dowiedziałeś się o darowiźnie. Tak to nie działa.

Pozew o zachowek będziesz mógł wnieść (zakładając, iż spełnione są przesłanki) dopiero po śmierci spadkodawcy.

Tak, każda sytuacja jest inna. Są też różne umowy przenoszące własność nieruchomości. Zawsze warto przeanalizować co dokładnie wynika z treści księgi wieczystej nieruchomości.

A już na pewno warto przeanalizować odpis księgi wieczystej przed wniesieniem pozwu.

 

Potrzebujesz mojej pomocy w sprawie spadkowej? Napisz do mnie wiadomość.

Będę wdzięczna jeśli udostępnisz wpis osobom, którym się on przyda:
kasia-blog-spadkowy

Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.

Zobacz spis treści

Szukaj

Tematy główne

Artykuły

Archiwum wpisów

Archiwa

Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym

razem-czy-osobno2

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się wiedzą bezpłatnie. Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie. Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *