Skip to content
Menu

Czy można pozbawić spadku spadkobiercę, czyli rzecz o…

Czy można pozbawić spadku spadkobiercę, czyli rzecz o…

Jeśli spadkodawca nie napisał testamentu: ma miejsce dziedziczenie zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego. I to generalnie nie budzi kontrowersji, ale… tak – zawsze jest jakieś ale. No bo co w sytuacji, gdy dziedziczyć duży majątek po spadkodawcy ma osoba, która temu spadkodawcy wyrządziła dużą krzywdę? Albo – w sytuacji gdy był testament: dziedziczyć miałby ktoś, kto ten testament przerobił? Trudna sytuacja – zwłaszcza dla pozostałych spadkobierców. Trudna sytuacja przede wszystkim biorąc pod uwagę zasady słuszności, prawda?

Czy można coś z tym zrobić? Tak, ale wymaga to odrębnej sprawy sądowej.  Osobnej sprawy – rozpatrywanej w trybie procesowym. W takiej sytuacji można wnieść sprawę o:

niegodność dziedziczenia

Przepisy dotyczące niegodności dziedziczenia znajdują się w kodeksie cywilnym – a dokładnie w art. 928. Przepis ten wskazuje pięć przesłanek uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia.

Jakie są przesłanki niegodności dziedziczenia?

Kiedyś w kodeksie cywilnym były tylko trzy przesłanki. Dziś jest ich więcej – bo aż pięć. Zacznijmy od tych przesłanek, które były „od zawsze”.

Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego, jeżeli:

1) dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;

2) podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności;

3) umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił jego testament albo świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego;

 

Te przesłanki były w kodeksie od dawna. Ale teraz są jeszcze dwie dalsze przesłanki – moim zdaniem dość istotne:

 

 

Chcesz wiedzieć, jakie to przesłanki? Zgadzasz się, że to właśnie te przesłanki występują najczęściej?

Nowe przesłanki niegodności dziedziczenia to:

(Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego, jeżeli):

4) uporczywie uchylał się od wykonywania wobec spadkodawcy obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową;

5)  uporczywie uchylał się od wykonywania obowiązku pieczy nad spadkodawcą, w szczególności wynikającego z władzy rodzicielskiej, opieki, sprawowania funkcji rodzica zastępczego, małżeńskiego obowiązku wzajemnej pomocy albo obowiązku wzajemnego szacunku i wspierania się rodzica i dziecka.

 

Kto może domagać się niegodności dziedziczenia?

Myślałeś, że tylko inny spadkobierca?

Uznania spadkobiercy za niegodnego może żądać każdy, kto ma w tym interes.

Kto najczęściej w praktyce występuje o stwierdzenie?

Tak, zazwyczaj występuje z takim żądaniem inny spadkobierca – chociaż nie jest to jedyna opcja.

 

W jakim terminie można wystąpić o stwierdzenie, iż spadkobierca jest niegodny dziedziczenia?

Kodeks cywilny dokładnie określa taki termin:

Z żądaniem takim może wystąpić w ciągu roku od dnia, w którym dowiedział się o przyczynie niegodności, nie później jednak niż przed upływem lat trzech od otwarcia spadku.

 

Jakie są w praktyce skutki uznania kogoś za niegodnego dziedziczenia?

Czy wiesz, jakie są konsekwencje, gdy „uda się” wygrać taką sprawę?

Spadkobierca uznany za niegodnego dziedziczenia zostaje wyłączony z dziedziczenia. Skutki niegodności dziedziczenia dotyczą jedynie samego niegodnego i nie rozciągają się na jego zstępnych (dzieci, wnuki).

Spadkobierca niegodny zostaje wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku.

 

A co gdy spadkodawca przebaczył (przyszłemu) spadkobiercy doznaną krzywdę?

Spadkobierca nie może być uznany za niegodnego, jeżeli spadkodawca mu przebaczył.

 

To temat na osobny wpis- ale napiszę tylko iż nie ma przewidzianej w przepisach konkretnej formy tego przebaczenia. Przyjmuje się jednak, iż przebaczenie powinno dotyczyć konkretnego powodu niegodności dziedziczenia. W przepisie tym  nie chodzi o jakiekolwiek przebaczenie – jakiejkolwiek winy, ale przebaczenie tego zachowania, które mogłoby doprowadzić do niegodności dziedziczenia). Tak – zgadza się: potrzebne będą dowody i to sąd będzie te dowody oceniał.

 

Niegodność dziedziczenia w orzecznictwie sądów

 

Zarówno w przypadku uznania za niegodnego dziedziczenia jak i wydziedziczenia z woli spadkodawcy u podstaw pozbawienia prawa do zachowku w całości są takie jego zachowania wobec niego, które stanowią przejawy szczególnie drastycznego naruszenia obowiązujących norm społecznych dotyczących relacji pomiędzy najbliższymi członkami rodziny.

(wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 października 2021 r., sygn. akt I ACa 167/20)

 

Niegodność dziedziczenia może być orzeczona w sytuacjach wyjątkowych, kiedy postępowanie spadkobiercy jest tak dalece naganne, że uzasadnia odsunięcie go od dziedziczenia po określonym spadkodawcy i traktowanie tak, jakby nie dożył otwarcia spadku. Zachowanie spadkobiercy, nawet sprzeczne z powszechnie przyjętymi obyczajami i z tego względu ocenianie ujemnie, nie może stanowić przyczyny uznania za niegodnego, jeżeli nie wyczerpuje dyspozycji art. 928 § 1 k.c.

(wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 kwietnia 2021 r. sygn. akt VI ACa 783/19)

 

Zobaczmy jeszcze, co powiedział Sąd Najwyższy:

Niegodność dziedziczenia występuje w sytuacjach wyjątkowych, kiedy postępowanie spadkobiercy jest tak dalece naganne, iż uzasadnia odsunięcie go od dziedziczenia po określonym spadkodawcy i traktowanie tak, jakby nie dożył otwarcia spadku (art. 928 § 2 k.c.). Stąd możliwość uznania spadkobiercy za niegodnego występuje w sytuacjach enumeratywnie wymienionych w kodeksie cywilnym (art. 928 § 1). Inne zachowania się spadkobiercy, nawet jeżeli mogłyby być oceniane ujemnie z punktu widzenia ogólnie przyjętych obyczajów, nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do zastosowania tak daleko idącej sankcji.

(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 1999 r., sygn. akt II CKN 627/98)

To już wszystko jasne, prawda?

 

Czy takie sprawy zdarzają się w praktyce bardzo często? Bardzo często może nie – ale jest podstawa prawna i jeśli masz taką sytuację – warto wiedzieć, że w kodeksie cywilnym jest „coś takiego”.

 

Masz pytania dotyczące dziedziczenia? Zadaj pytanie w komentarzach!

Potrzebujesz mojej pomocy w sprawie spadkowej? Napisz do mnie wiadomość!

Będę wdzięczna jeśli udostępnisz wpis osobom, którym się on przyda:
kasia-blog-spadkowy

Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.

Zobacz spis treści

Szukaj

Tematy główne

Artykuły

Archiwum wpisów

Archiwa

Zajrzyj na mój drugi blog o prawie rodzinnym

Razem czy osobno - blog o prawie rodzinnym

Potrzebujesz konsultacji? Wyślij wiadomość!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *