Taka sytuacja: “Dostałem pozew z sądu. Nie pamiętam dokładnie kiedy, chyba we środę. Ale czy to jakieś znaczenie? Zaraz wyjeżdżam na urlop, nie wiem co zrobić z tym pozwem? Może się jakoś dogadam, z tym co wniósł ten pozew? Naprawdę muszę coś robić teraz? Może jak nic nie zrobię to nic się nie stanie i sąd nic nie zasądzi?”
No niestety nie tak to działa. Dostałeś z sądu odpis pozwu? Pora działać!
Wiesz, co stanowi przepis? Jeśli jeszcze nie wiedziałeś – proszę, przepis brzmi dokładnie tak:
Tak więc już wiesz: dostałeś pozew? Teraz to Ty musisz działać. Trzeba będzie napisać odpowiedź na ten pozew i wysłać to pismo do sądu – tego, z którego otrzymałeś pozew.
Termin wniesienia odpowiedzi na pozew zakreślony przez sąd najpewniej będzie wynosił właśnie dwa tygodnie.
Dobra rada: przeczytaj dokładnie pouczenie, które otrzymałeś wraz z odpisem pozwu.
Widzisz co stanowi przepis: konsekwencje braku działania czyli braku wniesienia odpowiedzi na pozew mogą być poważne.
Niestety: te dwa tygodnie to może być mało czasu aby pozyskać i zgromadzić wszystkie dowody.
No niestety – powód miał więc czasu, aby przygotować się do wniesienia pozwu. Tobie prawdopodobnie będą musiały wystarczyć dwa tygodnie.
Ale to Ty jesteś pozwany – i Ty w tej sytuacji musisz podjąć działanie.
Odpowiedź na pozew
Przeczytaj dokładnie pozew, który otrzymałeś. Wiesz już, czego domaga się powód?
Zawsze warto sprawdzić, czy osoba, która wnosi pozew, na pewno jest uprawniona do tego, aby domagać się zachowku oraz to, czy sąd, który ma zajmować się sprawą jest właściwy.
Jeśli pozew pisał adwokat, na pewno tak będzie, ale i tak warto to sprawdzić. Warto też sprawdzić, czy roszczenie o zachowek nie jest już przedawnione. Jeśli zauważysz, że roszczenie jest przedawnione: konieczne podnieś tę okoliczność w odpowiedzi na pozew.
Wiesz jak wygląda kwestia przedawnienia w sprawie o zachowek? Pisałam już o tym, nawet kilka razy – bo też jest to istotna kwestia; o terminie przedawnienia roszczenia o zachowek stanowi art. 1007 kodeksu cywilnego.
Takie kwestie jak właściwość sądu, legitymacja strony do wniesienia pozwu czy w końcu ewentualne przedawnienie są istotne – od tego może sporo zależeć. Tak więc: zacznij od sprawdzenia takich okoliczności.
Dobrze, załóżmy że sąd jest właściwy, a roszczenie jednak nie jest przedawnione.
Jakie jest twoje stanowisko? Może jest tak, iż zdajesz sobie sprawę z tego, iż zapłaty zachowku nie uda Ci się uniknąć, ale uważasz wskazaną w pozwie kwotę za “wziętą z kosmosu”?
Tak może być, czasami powód podaje kwotę trochę zawyżoną, mylnie szacując np. wartość nieruchomości, która wchodziła w skład spadku.
Jest tak w twoim przypadku? Jeśli tak: inicjatywa należy do Ciebie! Przemyśl i konkretnie sformułuj swoje stanowisko.
Dowody – to właśnie w odpowiedzi na pozew trzeba je zawnioskować!
Kwestionujesz np. wartość nieruchomości, która wchodzi w skład spadku? Złóż w odpowiedzi na pozew odpowiednie wnioski dowodowe. Może w takiej sytuacji być to np. dowód z opinii biegłego. Zawnioskuj, aby sąd dopuścił dowód z takiej opinii.
To Ty jesteś stroną w sprawie sądowej! I to Ty musisz zawnioskować odpowiednie dowody. Nie licz na to, że ktoś to zrobi za Ciebie.
A już w szczególności nie licz na to, że to sąd będzie domyślał się, jakie dowody mają być przeprowadzone.
Czy taka opinia to jedyny możliwy dowód? Nie, oczywiście że nie!
To jakie dowody powinieneś zawnioskować zależy od tego, jaką okoliczność kwestionujesz.
Ważną kwestią jest to, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami procedury cywilnej dowody trzeba – co do zasady – wnioskować na możliwie wczesnym etapie postępowania.
Jeśli więc możesz to zrobić od razu: nie czekaj i zawnioskuj dowody w odpowiedzi na pozew.
Może też być tak, iż będzie inaczej:) może wniosek o dowód z opinii biegłego nie bardzo będzie mieć sens. Każda sytuacja jest inna. czasami jest tak, iż pozwany ma świadomość, że zachowek “się należy”, ale uważa, iż ze względów słusznościowych jego wysokość jest zawyżona? Częsta sytuacja. Jest możliwość, aby sąd obniżył wysokość zachowku – właśnie ze względu na tzw. “zasady współżycia społecznego”. Tylko aby było to możliwe, konieczne są… tak: dowody! W takiej sytuacji dobrze sprawdzi się dowód z zeznań świadków. Zastanów się dobrze, kto mógłby zeznawać w charakterze świadka. Podaj dokładne dane i adres tych świadków – aby sąd mógł doręczyć im wezwanie na rozprawę. Tylko pamiętaj: nie chodzi wcale o to, aby tych świadków było wielu, ale o to, aby świadkowie ci faktycznie mieli wiedzę o okolicznościach, na które będą zeznawać.
Inicjatywa dowodowa należy do Ciebie! I odpowiedź na pozew to właściwe miejsce, aby te dowody zawnioskować!
A co jak nie złożę odpowiedzi na pozew?
A co jeśli nic nie zrobię? I nie złożę żadnej odpowiedzi? czy to rozwiąże problem? czy sąd będzie mógł działać dalej i coś ode mnie zasądzić?
No cóż, może to nie jest odpowiedź, jakiej oczekujesz, ale tak: sąd będzie mógł działać dalej, nawet jak nie wyślesz do tego sądu żadnej odpowiedzi na pozew.
Brak działania z Twojej strony nie rozwiąże problemu. Sąd i tak będzie działał, nawet jak Ty nie będziesz!
Zapewniam Cię: jak już dostałeś ten pozew: lepiej podjąć działanie.
Pamiętaj o takich wymogach formalnych, jak czytelny podpis i złożenie odpowiedzi na pozew w dwóch egzemplarzach. Jeden z nich sąd doręczy drugiej stronie.
Czy muszę zlecać sprawę adwokatowi? Nie, nic nie musisz. Możesz od początku do końca działać przed sądem sam – zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji.
Jeśli jednak zdecydujesz się zlecić sprawę adwokatowi: skontaktuj się z adwokatem od razu po otrzymaniu pozwu, nie czekaj do ostatniej chwili.
Im więcej czasu będzie mieć adwokat na przygotowanie odpowiedzi na pozew – tym lepiej dla Ciebie.
Jeśli chodzi o prawo spadkowe – najczęściej spotykane pozwy dotyczą zapłaty zachowku. Tak, pozew o zachowek to pozew o zapłatę określony kwoty pieniędzy.
Temat odpowiedzi na pozew dotyczy nie tylko pozwów o zachowek, ale generalnie pozwów w sprawach cywilnych.
Masz pytania? Napisz w komentarzach.
Potrzebujesz mojej pomocy? Napisz do mnie wiadomość!