Obecnie sytuacja jest korzystna jeśli chodzi o podatek w przypadku dziedziczenia po rodzicach, dziadkach czy małżonku. Korzystna, czyli w sytuacji dziedziczenia po najbliższych krewnych nie ma obowiązku podatkowego. Jest jedynie konieczność złożenia w US wypełnionego formularza SDZ2.
Nie zawsze jednak było tak dobrze. Kiedyś (przed 2007 r.) trzeba było płacić podatki od spadku nawet w sytuacji dziedziczenia po najbliższej rodzinie.
Może myślisz, że to co było przed 2007 r. nie ma już teraz – na początku 2019 r. żadnego znaczenia?
No to nie tak do końca, gdyż pewne znaczenie jednak ma.
Nie wszyscy przeprowadzają sprawy spadkowe po zmarłych krewnych od razu. Są tacy, którzy czekają – z różnych względów przez całe lata. (pisałam kiedyś, że to nie jest dobry pomysł z tym czekaniem, ale to trochę poza tematem dzisiejszego wpisu)
Są wciąż sytuacje, kiedy do kancelarii zgłaszają się ludzie w sprawie przeprowadzenia postępowania po krewnym, który zmarł przed 2007 rokiem.
Oczywiście – nie ma przeszkód, aby takie postępowanie przeprowadzić. Pisałam przecież, iż w takich sprawach nie ma mowy o przedawnieniu.
Czyli można złożyć wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po osobie zmarłej np. w 2003 czy w 2004 r.
Tylko jest jedno małe ale.
I tego właśnie”ale” dotyczy ten wpis.
Ważna jest data otwarcia spadku
Przed 2007 (a więc np. w 2003 czy w 2004 r.) nie było jeszcze takiego zwolnienia w takim kształcie, w jakim jest on obecnie.
Może pomyślisz sobie, że jakie to ma znaczenie, w końcu sprawa spadkowa jest teraz, orzeczenie sądu ma przecież bieżącą datę… No to nie,tak to nie działa.
Wiele osób znalazło się w takiej sytuacji. Jedna z podatniczek wystąpiła nawet o interpretację podatkową w tej właśnie kwestii. I interpretacja taka została wydana.
Z interpretacji jasno wynika, iż ważna jest data otwarcia spadku.
Jak pewnie pamiętasz, jest to po prostu data śmierci spadkodawcy. Prawomocne postanowienie sądu w kwestii stwierdzenia nabycia spadku stanowi tylko potwierdzenie okoliczności nabycia spadku i nie ma znaczenie, że orzeczenie to jest np. z 2018 r.
Nie wdając się w niuanse i zawiłości przepisów ustawy podatkowej (a tych jest całkiem sporo) :
w przypadku, gdy to otwarcie spadku miało miejsce np. w 2005 r., a sprawa spadkowa przeprowadzana jest dopiero teraz: niestety nie licz na to, iż uda Ci się skorzystać ze zwolnienia, które przewidują obecnie obowiązujące przepisy.
W takiej sytuacji też trzeba (w przewidzianym ustawą terminie) złożyć do US formularz, ale już nie SDZ2, tylko inny – SD3.
I tak – wysokość podatku zależy od stopnia pokrewieństwa spadkobiercy ze spadkodawcą.
(im bliższe pokrewieństwo, im niższa jest stawka)
A już wkrótce… artykuł o pewnej korzystnej zmianie dla spadkobierców, którzy odziedziczyli mieszkanie i będą chcieli to mieszkanie sprzedać.
Agnieszka
30 maja 2019 @ 11:40
Witam mam pytanie jak jest w przypadku spadku i opłat, w przypadku gdy tata zmarł 1993 roku (spadkobiercy ja, siostra i mama). Obecnie chcemy to uregulowac – wyprostować. Chcemy zrealizować spadek u notariusza, ale potem od razu ten spadek przekazać na moją siostre. Jak to przebiega formalnie + opłaty skarbowe itp. Czy mozna zrobić to w ten sposób, że u notariusza od razu można zrzec sie spadku na siostre i wóczas tylko na będzie regulowała opłaty skarbowe ?
Łukasz
12 października 2019 @ 15:58
Dzień dobry Pani Agnieszko,
Jestem z rodzinką w analogicznej do Pani sytuacji i mam pytanie czy udało się Pani temat Państwa spadku i dalszych kroków przeprowadzić? Albo uzyskać informacje jak to po kolei wykonać?
Pozdrawiam serdecznie,
Łukasz
Jarek
9 października 2019 @ 16:19
Witam, tata umarł w 2006r. W tym roku była przeprowadzona sprawa spadkowa po babci po której dziedziczy tata, a z racji tego że nie żyje to mama i 2 synów. Część ziemi która przypada na tatę jest do podziału więc na 3 osoby. Czy urząd może kazać płacić każdej osobie z osobna podatek od całej wartości działki czy każdy zapłaci tylko tyle ile ma udziału?
Lucyna
9 października 2020 @ 00:17
Witam.moj dziadek był właścicielem nieruchomosci.mial 3dzieci)2 córki i syna(mój tatat).tata i taty rodzeństwo już nie zyja.tata zmarł w 2005roku.i dopiero teraz została przeprowadzona sprawa spadkowa w lipcu 2020 .ja dostałam 1/3 mój brat i moja mama też po 1/3.mama zmarła w 2010 ..teraz złożyłam dokumenty o podział spadku po mamie.(po mamie ja i brat dziedziczymy).i teraz mam pytanie co dalej?bo mój tata nie był właścicielem nieruchomosci tylko dziadek A moj tata ani taty rodzeństwo nie przeprowadzilo sprawy spadkowej po swoich rodzicach A moich dziadkach i co ja mam zrobić aby to wyprostować i zakończyć ta sprawę aby ustanowić 1wlasciciela tej nieruchomości. Obecnie mieszka na tej nieruchomości mój brat .moj tata mógł skorzystać z zasiedzenia na nieruchomości Ale nie złożył takiego wniosku.ja nie wiem co mam dalej zrobić?proszę mi pomóc rozwiązać ten problem.z góry dziękuję. Pozdrawiam Lucyna.