Skip to content
Menu
mniej niż minuta min

Współwłaściciel zmarł, a jego spadkobiercy nic nie robią…

Współwłasność – zwłaszcza jeśli chodzi o nieruchomości – to mało przyjemna sytuacja.

Ale problemy, jakie występują „za życia” współwłaścicieli (np. związane z korzystaniem ze wspólnej nieruchomości) to jeszcze nie wszystko.

Czasem taki współwłaściciel po prostu umiera. I wtedy dopiero mogą zacząć się prawdziwe problemy…

Bo ktoś przecież musi utrzymywać nieruchomość, płacić podatki od nieruchomości, nieruchomość remontować, ponosić wydatki… Pewnie nie bez znaczenia jest dla Ciebie, kto korzysta z nieruchomości.

Bywa jednak, iż spadkobiercy zmarłego już współwłaściciela nie są specjalnie zainteresowani załatwieniem formalności spadkowych. Nie ma ostatecznie obowiązku występowania do sądu z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku. Poza tym spadkobiercy mogą żyć w innym mieście, albo nawet w innym kraju i spadkiem zupełnie nie być zainteresowani.

Więc taka sytuacja może trwać latami. A w księdze wieczystej nieruchomości dalej figuruje dawny, od lat nie żyjący współwłaściciel..

Uprzedzając pytanie : nie bardzo w takiej sytuacji jest jak taką nieruchomość sprzedać.

Sytuacja raczej mało komfortowa. Na szczęście nie jest tak, iż nic nie możesz zrobić. Możesz brać sprawy w swoje ręce. To znaczy TY sam możesz wystąpić do sądu z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku po tym zmarłym współwłaścicielu. Nie ma tu znaczenia fakt, iż nie należysz do grona jego spadkobierców ustawowych.

Pisałam już zresztą, iż nie tylko spadkobiercy mogą wystąpić z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku.

Ale wracając do tej nieszczęsnej współwłasności:

Przeczytaj, co w tej sprawie powiedział Sąd Najwyższy – uchwała wydana wieki temu (no, w latach pięćdziesiątych poprzedniego wieku, wciąż jednak aktualna).

Współwłaściciel nieruchomości może domagać się stwierdzenia praw do spadku po innym współwłaścicielu na rzecz jego spadkobierców, chociaż sam nie rości sobie praw do spadku. – Uchwała Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 11 lutego 1958 r. (sygn. 3 CO 29/57)

No dobrze: ale co dalej – w końcu sąd stwierdzi nabycie spadku przez spadkobierców zmarłego współwłaściciela, ale oni dalej nie chcą rozmawiać o spadku, przejąć nieruchomości, spłacić, wspólnie jej sprzedać?

No jest to pewna niedogodność.

Tyle że znów nie jest tak, abyś nic nie mógł zrobić. Właściwie teraz będzie już prawie z górki. Brak aktywności ze strony spadkobierców nie uniemożliwi przeprowadzenia sprawy przed sądem (choć niestety może ją trochę utrudnić).

Ps. Temat będzie kontynuowany.

kasia-blog-spadkowy

Jestem adwokatem. Prowadzę kancelarię adwokacką we Wrocławiu. W swojej praktyce zajmuję się sprawami z zakresu prawa spadkowego. Doświadczeniem zdobytym w trakcie aplikacji adwokackiej oraz na salach sądowych dzielę się z Czytelnikami w ramach tego bloga.

Zobacz spis treści

Zajrzyj na mój drugi blog

razem-czy-osobno2

SZUKAJ

Tematy główne

Artykuły

ARCHIWUM WPISÓW

Archiwa

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez adwokat Katarzyna Skowrońska w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się wiedzą bezpłatnie. Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie. Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    23 komentarze

    1. Aplikant LexisNexis
      9 maja 2014 @ 09:11

      Niestety większość osób ignoruje takie sytuacje, dopiero po latach ktoś z rodziny przypomina sobie o tym a wtedy już dużo trudniej to rozwiązać.

      Reply

    2. Megi
      4 września 2014 @ 13:42

      Czekam z niecierpliwością na cd. Sprawa bardzo ciekawa.Dziękuję za dotychczasowe porady. 🙂

      Reply

    3. piotr
      24 września 2014 @ 14:52

      Witam,
      będę bardzo wdzięczny za pomoc udzielenie odpowiedzi (ew. wskazówek) na następujące pytanie:
      – współmałżonek będący współwłaścicielem nieruchomości z domem umiera, pozostały przy życiu współmałżonek nie robi nic odnośnie przepisania nieruchomości na siebie (brak zgłoszenia w US śmierci współmałżonka) – mija ok. 2 lata. Wszystkie opłaty dotyczące domu i nieruchomości płacone były w terminie – nie ma długów. Czy w takiej sytuacji przy próbie uregulowania spraw związanych z własnością (domu i działki) poniesie się jakieś konsekwencje za zwłokę? naliczony zostanie podatek od wartości Spadku?? ewentualnie co należy robić a czego nie?
      Będę wdzięczny za wszelką pomoc w rozwiązaniu problemu.

      Reply

    4. Ola
      12 października 2014 @ 13:26

      Mój tata odziedziczył spadek po rodzicach ,ale pozostali spadkobiercy się nie spieszą o dział spadku .Poniewaz mają dwa domy na uzytkowanie i nie chcą ich ujawnic w KW ,wiadomo że cała nieruchomość jest do podziału w równych częściach czyli 1/4 dla każdego.Utrudniaja sprawe co mój tata jako wnioskodawca powinien zrobić aby to przyspieszyć.Dziękuje za odpowiedz.

      Reply

    5. Anna
      31 stycznia 2015 @ 17:00

      Gdzie jest kontynuacja tematu?

      Reply

    6. marta
      1 lutego 2015 @ 13:28

      witam, moja mama odziedziczyla spadek po zmarlej sasiadce. sasiadka miala meza, ktory zmarl kilka lat przed nia. Posiadali wspolnosc majatkowa. Czy spadek ktoy otrzymala mama to polowa (chodzi i działkę)działki ? czy otrzymala tez od razu druga polowe po jej wczesniej zmarlym mezu? trudna sprawa, dodam ze zmarli nie mieli dzieci an rodzenstwa

      Reply

    7. Łukasz
      5 marca 2016 @ 18:03

      Kiedy kontynuacja Tematu?
      Mam podobny problem i chciałem się dowiedzieć więcej, gdzie szukać i kogo pytać?

      Reply

    8. Mariuszplk
      29 marca 2016 @ 20:54

      też jestem zainteresowany tym tematem

      Reply

    9. Małgorzata
      24 czerwca 2016 @ 09:49

      Witam, jestem właśnie w identycznej sytuacji. Czy można prosić o kontynuację tematu.
      Pozdrawiam

      Reply

      • Katarzyna Skowrońska
        24 czerwca 2016 @ 13:40

        Skoro temat cieszy się zainteresowaniem, będzie kontynuacja. Jeśli sprawa jest na etapie sądowym,
        sugerowałabym kontakt z adwokatem w miejscu zamieszkania.

        Reply

        • Joanna
          17 października 2018 @ 22:13

          Proszę mi napisać co dalej? ??? Jestem właśnie w takiej sytuacji.

          Reply

    10. Olga
      13 lipca 2016 @ 07:19

      witam mam podobny problem chce dowiedzieć się kto jest obecnym właścicielem działki obecni właściciele nie żyją a spadkobierców nie znam czy składając do sądu muszę znać daty śmierci właścicieli? ponieważ znam tylko ich imię i nazwisko

      Reply

      • Katarzyna Skowrońska
        18 lipca 2016 @ 16:08

        Ale o jaki dokładnie wniosek chodzi? Czy pozostaje Pani współwłaścicielką działki?
        Informacja o właścicielu działki zawarta jest w księdze wieczystej
        (niestety w takiej sytuacji może być nieaktualna)

        Reply

    11. monika
      8 sierpnia 2016 @ 11:10

      Witam. Mam pytanie czy moj wujek ktory oplcal grunty mogl zalozyc ksiege wieczysta na siebie i stal sie wlascicielem dzialki? moja babcia miala przpisana dzialke 1,2 ha na ktorej stal dom i to przepisala jej mama i jest na to akt wlasnosci a wujek nie powiadomil pierwszego spadkobiercy o tym i nie wystawil ogloszenia na stronie sadu. czy mozna to podwazyc w sadzie jestem wnuczka.

      Reply

    12. Mateusz
      4 września 2016 @ 21:39

      witam serdecznie
      moje pytanie jest takie -działka której używałem od zawsze okazuje się ze ma właściciela który zmarł jednak on nie przekazał nikomu swojego gruntu gdzie m.in.znajduje się działka o której jest mowa .tenże właściciel miał 2 braci którzy też nie żyją zaś wdowy zgodnie twierdzą ze działka której używałem przez wiele lat należy do mnie bo kiedyś była jakąś wymiana gruntów która nigdzie nie jest pisemnie potwierdzona chce jeszcze dodać ze właściciel działki zmarł około 10 lat temu a wdowy po nim nie ruszają żadnego spadku.co robić by działka o której mowa należała do mnie

      Reply

      • MONIKA
        17 marca 2017 @ 18:03

        Witam serdecznie,
        moi rodzice są/byli właścicielami mieszkania spółdzielczego. Moj tato zmarł, i teraz powinnam z siostrą i mamą ustanowić 1 os która będzie pełnomocnikiem. Jesteśmy zgodne aby była nim mama- jest też również członkiem spółdzielni. Gdzie należy się udać aby tego dokonać? I co dalej? każda chce pozostać współwłaścicielem mieszkania( nie chcemy z siostrą aby mama była jedynym właścicielem mieszkania) .

        Dziękuję za pomoc.

        Reply

    13. nicola
      23 stycznia 2017 @ 22:24

      mieszkam w budynku którego współwłaścicielem jest mój tata a drugi współwłaściciel nie zyje. jego rodzina nie otwarła testamntu -mozliwe że go nie było, nie ma zmiany wspiu do kw tam wciąż widnieje zmarły współwłasciciel. mieszkam w jednym z lokali i chce starać się o zmiane sposobu użytkowania bo z jednego z pokoi chce wydzielić lokal użytkowy na prowadzenie własnej działalności i tu pojawiają się schody ponieważ starostwo mimo iz daje pełnomocnictwo od taty do zarządzania nieruchomościa nie chce wyrazic zgody muszę miec zgode pozostałych spadkobierców po zmarłym współwłaścicielu. Współwłasnośc jest wieksza niz ten budynke dlatego oczywistym jest że jako połowa majątku może ten lokal pozostać dla mojego taty..a teraz każą mi szukać syna i żone zmarłego współwłaściciela w polsce i zagranica i załatwiać ich zgody.

      Reply

    14. Michalina
      15 marca 2017 @ 13:02

      Mój mąż zmarł rok temu mam trzech synów i czy muszę robić sprawę spadkową czy mogę zostać jako drugi współwłaściciel ? Urząd Gminy w moim mieście przysyła mi pisma o jak najszybszym załatwieniu sprawy o spadkobiercach . Nie bardzo rozumię co ma urząd do tego i czy ma takie prawo ? Bardzo proszę o odpowiedż co powinnam zrobić bo boję się że w dotychczasowych dobrych stosunkach rodzinnych może coś się zmienić i mogę się poczuć że już nie mam za wiele do powiedzenia bo już nie jestem sama właścicielką .

      Reply

    15. Joanna
      15 marca 2017 @ 17:44

      Witam,
      jestem zainteresowana kontynuacją poniższego wątku, gdzie mogłabym znaleźć informacje na Pani stronie? Dziękuję za pomoc!
      https://blog-spadkowy.pl/wspolwlasciciel-zmarl-a-jego-spadkobiercy-nic-nie-robia/

      Reply

    16. Rys
      20 kwietnia 2017 @ 14:27

      Witam mam pytanie . Mama zmarla kilka tygodni temu ,byla wlascicielka mieszkania spoldzielczego wykupionego na wlasnspoldz Tata mieszkal z nia jest tam ino zameldowany.
      Bylismy u notariusza i bedzie przeprowadzona sprawa spadkowa kazdy z nas czyli tata ja i siostra dostaniemy po 1/3 czesci . Tata tam bedzie mieszkal do smierci tak ustalilismy. Moje pytanie dotyczy czy jak tata umrze a ma komornika za kredyt czy komornik zajmie cale mieszkanie czy tylko 1\3 jego czesci. Jak by nie bylo to spadek po mamie nie po nim on nic nie ma ino dlug.

      Reply

    17. Irena
      27 kwietnia 2017 @ 11:58

      Witam!
      Jeśli to możliwe ,to proszę o komentarz.
      W 1998 roku sprzedaliśmy mieszkania, kupiliśmy z synem i synową dom z budynkiem gospodarczym.Nie mamy rozdzielności majątkowej.Jest to współwłasność 4 osób.
      Mam pytanie.Kto po naszej śmierci,będzie dziedziczył naszą połowę całej posiadłości.Chcielibyśmy zrobić testament,tylko na syna.Czy to będzie miarodajne.
      Irena

      Reply

    18. Bogna
      9 października 2018 @ 22:15

      Gdzie mogę znaleźć kontynuację tematu?

      Reply

    19. ania
      20 listopada 2018 @ 16:32

      Czy jest gdzieś dalsza część? Jest to bardzo doniosły, a zarazem częsty problem. W moim najbliższym środowisku obecnie jest analogiczna sytuacja- kilkunastu spadkobierców jest współwłaścicielami mieszkania, a jeden z nich chce w pierwszej kolejności uregulować sprawy związane z ksiegą wieczystą, a następnie sprzedać nieruchomość… nikt nie wie, jak to zrobić

      Reply

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *